Wpis z mikrobloga

No cześć ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Pierdzielnąłem wszystko i wraz z moją drugą połówką lecimy do Meksyku za 16 godzin. Plan jest taki, że nie ma planu (jedynym założeniem jest to, że będziemy podróżować opierając się na wolontariatach), chcemy zobaczyć całą Amerykę Łacińską. Nie wiemy ile nam to zajmie, rok, może trzy? Trzymajcie kciuki, a #mirkomodlitwa proszę o wspomnienie naszej dwójki włóczącej się po świecie :-)

Długo się zastanawiałem czy w ogóle dodawać tutaj wpis, czy kogokolwiek to zainteresuje itp itd. Piszę w przypływie straszliwego stresu który właśnie mnie dopadł :c No, ale jestem dobrej myśli, trzymacie się cieplutko :-)

Przy okazji chciałem bardzo podziękować @lunaria za wykonanie logo do naszego bloga którego będziemy pisać jak już tam dotrzemy.

Będę się starał wrzucać tu co ciekawsze historie i zdjęcia z wyprawy, jeśli ktoś ma ochotę i korzysta z facebooka może nas znaleźć pod hasłem "Kaczki w Podróży".


Ps. Tak, wiem pobrudziłem się na przedramieniu :D

Pps. Mireczki które jeździły ze mną po Europie, jak obiecałem tak robię i daję znać. Wypaliło! :-)

#ztraczemweurope #podrozeztraczem #pokazmorde #amerykapoludniowa #amerykalacinska #meksyk #kaczkiwpodrozy
Q.....y - No cześć ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Pierdzielnąłem wszystko i wraz z moją drugą połówką...

źródło: comment_J91AjA95NJrerhY28DzjH5CLAwuAEjSN.jpg

Pobierz
  • 94
@Qfarcowy: Znajoma jest w tej chwili sama w meksyku właśnie na takim tripie i żyje z wolontariatu... przygoda niesamowita z tego co widzę po zdjęciach i filmach, ale nie zapominaj że jest to też trochę dziki kraj, także zawsze warto zachować czujność.

Koleżanka wracała z imprezy i standardowa tematyka, gość na motorze, pukawka do skroni i wyskakuj z plecaka i z telefonu. Trauma pozostała, ale jak mówi ilość pozostałych pozytywnych wrażeń