Wpis z mikrobloga

Mirki powiedzcie że było warto cały dzień się spuszczac. Prawie dosłownie bo prawa ręka myślałem że mi odpadnie i nie mogłem zasnąć przez ból od mycia tarcia ścierania polerowania itd. W komentarzach zdjęcia przed i w trakcie. Mycie płynem do naczyń, później pasta polerska i na koniec wosk. Nie jest to jakiś mocny detailing ale chciałem ograniczyć koszty przy jednoczesnym włożeniu trochę większej ilości pracy. Dach sobie darowalem bo zwyczajnie skończył się dzień i moc w prawej łapie ( ͡° ʖ̯ ͡°) jeszcze tylko szyby zostało z dwóch stron opierdzielic.
#pokazauto #audio #cardetailing to nie jest ale może ktoś z tych 40 obserwujących rzuci okiem i jakimś protipem sypnie ;)
Pobierz
źródło: comment_ds9RUHxlfDMBh5bQRm65Djbx2rbLYKjV.jpg
  • 25
@kusprzyk: No i elegancko, ja bym pomyślał na twoim miejscu jeszcze nad odnowieniem felg. Czy kolor to LP3G? Miałem taki na golfie, niezwykle szybko wyglądał ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Aberworthy 98 w Massachusetts ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
@adamua ly3h Ale przed poprawiany i na reszcie też jakieś dziwne rzeczy się dzieją. Felgi za rok jakieś nowe wjada bo te to są #!$%@? zwyczajnie i nie nadają się do renowacji nawet.
Tip na przyszłość, zacznij od dachu :) teraz robiąc dach będziesz się ocierał i rysował już gotowe elementy :)
Lepiej takie prace wykonywać pod dachem z dobrze ustawioną lampą niż na słońcu pod gołym niebem - ujrzysz więcej rys i niedoskonałości nad którymi warto popracować :)
Szacun za polerkę z ręki, wiem ile pracy to kosztuje. Rozejrzyj sie nawet za najtańszą polerką rotacyjną, odkryjesz nowy świat detalingu :D