Wpis z mikrobloga

Mój ziomeczek tydzień temu:
- kurła, ale jak nieogarniętym życiowo trzeba być, żeby nie móc zrobić zakupów dzień wcześniej?! Czy serio tak jesteśmy owładnięci konsumpcjonizmem, że nie wytrzymamy jednego dnia bez pójścia do sklepu? Ludzie też chcą odpocząć w niedzielę i spędzić czas z rodziną.

Mój ziomeczek dzisiaj:
*spanikowany #!$%@? na stację benzynową, bo skończyły mu się szlugi*

Mój ziomeczek ładnie przedstawia ogół ludzi popierających ten chory zakaz.
#zakazhandlu #bekazpisu
  • 17
@Krachu: W sumie mam totalnie #!$%@? czy ten handel w niedziele zakazany jest częściowo, czy byłby w całości. Jak były otwarte sklepy to robiłem te zakupy, a teraz jak są zamknięte to robię w inny dzień tygodnia. Natomiast jeśli ma to pomóc niektórym spędzić chociaż jeden dzien rodzinnie, to niech go spędzają.
@Krachu: Przepis kijowy IMO. Niemniej większość panikuje jakby ich mieli co najmniej zesłać na tydzień do łagru XD
Rozwala mnie ta wszechobecna rozpacz. Trochę się człowiek pomęczy i cyk ... zmiana partii rządzącej w kolejnych wyborach ... na jeszcze bardziej #!$%@?ą; znając ten kraj.
@Krachu Ale co jest złego w kupieniu szlugów na stacji benzynowej ? Może ma nawet bliżej niż miałby do sklepu ? Może kupuje podczas tankowania itp. Mój znajomy prawie zawsze kupuje fajki na stacji bo ma po prostu bliżej
@miglanc102: W jaki sposób? Przecierz ludzie i tak zrobią te zakupy tylko w inny dzień. Zyskują natomist cukiernie/lodziarnie i inne pierdoły so których możesz wejść podczas spaceru.