Wpis z mikrobloga

Miał ktoś kiedyś coś takiego, że siedział sobie przy komputerze i nagle jakby serce chciałoby się wyrwać z klatki piersiowej albo robiło fikołka? Takie uczucie dziwne, które ciężko opisać, Trwa to dosłownie z 3 sekundy ale da się nieźle wystraszyć, dzieje się tak w randomowych momentach, ciężko to opisać - kojarzy ktoś co to może być lub też tak ma? #zdrowie #kardiologia #pomocy #lekarz #medycyna #umierajzwykopem
  • 16
@Pstek: Sprawdź u rodzinnego i później kardiologa w wolnej chwili, póki co objedz się pomidorów, bananów i gorzkiej czekolady, włącz muszyniankę do diety. Przy tym przestań jarać fajki i pić kawę/colę/yerbę/cokolwiek co ma kofeinę. ;) Jeżeli to dodatkowe pojedyncze nadkomorówki/komorówki w ilości nieutrudniającej życie i o nieuchwytnej przyczynie to nic się z tym nie robi, u zdrowych ludzi może być do 100-200 takich pobudzeń w ciągu doby i się tego nie
@Pstek: To pierwsze, sam też miewam. ;) Oprócz stuknięcia w klatce żadnych innych objawów nie ma, nie mdlejesz, nie umierasz i słabniesz? Tarczycę kiedyś sprawdzałeś? Generalnie skocz do rodzinnego, niech przyłoży stetoskop, jak będzie trzeba zleci jakieś podstawowe badania i ewentualnie pokieruje dalej.
@Strahl nie, jak mam być szczery to mam to jakoś od 2 lat, może 3 ale dotarło do mnie że jak nic z tym nie zrobię to na starość mogę mieć kłopoty xd A co u ciebie wykryto?
@Pstek: Nic. Jak mówiłem, dopóki nie ma przyczyny organicznej (przyczyna organiczna to takie coś jak niewydolność serca, choroba wieńcowa albo wady różnego rodzaju) i nie dzieje się to nagminnie to nic się z tym nie robi, można ograniczać tylko czynniki które prowokują o których pisałem i uzupełniać elektrolity. Ale żeby wykluczyć, że nic się nie dzieje to wypada się przebadać.
@MinusZero: Przepraszam, że odkopuję temat sprzed miesiąca ale mam do Ciebie pytanie, też podejżewam u siebie nerwicę, czasami szybko bije mi serce, a czasami (najczęściej) jak zasypiam właśnie takie skurcze, czasami też w ciągu dnia, ale ostatnio mocno się tym denerwowałem i miałem jakby takie 3 skurcze pod rząd, że aż zrobiło mi się słabo, pot mnie oblał itp. ale wziąłem hydroxyzyne i było ok... to normalne? też tak miałeś?
Dla pewności można iść do kardiologa i zrobić echo i założyć holtera. Ja raz miałem 50 a raz około 300 skurczy dodatkowych na dobę, lekarz mówił, że tego się nie leczy do ilości kilkunastu tysięcy bodajże. Ma to większość ludzi lecz tylko część z nich to odczuwa, i każdy odczuwa to i opisuje nieco inaczej. Ponieważ na echu wszystko wyszło ok to jako potencjalne przyczyny wskazał : stan zapalny w organizmie, np.