Wpis z mikrobloga

#mikrokoksy #silownia
Tl;dr - po 2 miesięcznej przerwie i przy wyciskaniu na płaskiej nie potrafię złapać stabilizacji na lewym barku i przez to psuje mi się technika całkowicie.

Powyższy problem objawia się przez to że w fazie ekscentrycznej wyciskania (opuszczania sztangi), mniej więcej w połowie ruchu lewy bark zaczyna mi latać na wszystkie strony. Przez to całkowicie psuje mi się technika; czuję jakby sam staw barkowy to wyciskał, zamiast mięśnia. Dziwi mnie to, że prawy bark elegancko chodzi na całym zakresie, więc ciężar nie wydaje się źle dobrany. No i przy małych ciężarach problem też występuje.

Jakieś porady jak to skorygować? Albo czy w ogóle wyrzucić takie wyciskanie i przerzucić się na rozpiętki?
  • 12
@RudySzarik Mostek jest, dupa wbita w ławkę, nogi stabilne. Wszystko jest w porządku, ale ten brak stabilizacji wszystko psuje. Mam z natury słabą lewą stronę, ale nie sądziłem że aż takie problemy będę miał
@ludi889: ćwiczenia na aktywację barku/łopatki: np. klęczysz na kolanach i się podpierasz na rękach tak aby bark był w retrakcji jak przy wyciskaniu i unosisz jedną rękę i nogę tak aby stabilizować pozycję łopatką.
Do tego ćwiczenia na rotatory zewnętrze i ogólnie dobra rozgrzewka barku. Możesz dodać też ćwiczenia na tylni akton barku.
@Boguzia Nie aprobuję, uznaję to za cardio a wiadomo to jest tylko dla kobiet ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

@ethics Zdecydowanie muszę dokładnie na to spojrzeć. Nigdy nie robiłem nic poza ogólną rozgrzewką i teraz wychodzą problemy. Dziękuję za radę :)