Aktywne Wpisy
Marvel7 +906
#apple #iphone #rozdajo #laptopy #pcmasterrace
Apple MacBook Pro 2023 16" Laptop 512GB do rozdania nie używam leży tylko w szafie. Wysyłka na własny koszt! Plusują wszyscy oprócz: @anita-kowalewka i @WykopX i czarna lista. Losowanie jakoś pod koniec tygodnia. Plusy zbieramy do jutra do godziny 16:00 czasu Dubajskiego. Zostaw komentarz ''Biorę udział MacBook Pro 2023 16'' Będzie łatwiej mi losować. Powodzenia mireczki!
Apple MacBook Pro 2023 16" Laptop 512GB do rozdania nie używam leży tylko w szafie. Wysyłka na własny koszt! Plusują wszyscy oprócz: @anita-kowalewka i @WykopX i czarna lista. Losowanie jakoś pod koniec tygodnia. Plusy zbieramy do jutra do godziny 16:00 czasu Dubajskiego. Zostaw komentarz ''Biorę udział MacBook Pro 2023 16'' Będzie łatwiej mi losować. Powodzenia mireczki!
FrozenShade +780
Postaram się krótko:
3 lata temu kobieta się wyprowadziła i zabrała dzieci. Jakieś 2-3 dni później starsza córka (miała wtedy niecałe 10 lat) wróciła mówiąc, ze nie chce mieszkać z matką (wyprowadziła się, ze względów technicznych do mieszkania klatkę obok).
Rozpoczęła się sprawa w sądzie - ona chce dzieci u siebie i alimenty 4k. Ja mówię - nie, Lena mieszka ze mną, o kasie możesz pomarzyć.
Przez 2 lata boksowaliśmy się w
3 lata temu kobieta się wyprowadziła i zabrała dzieci. Jakieś 2-3 dni później starsza córka (miała wtedy niecałe 10 lat) wróciła mówiąc, ze nie chce mieszkać z matką (wyprowadziła się, ze względów technicznych do mieszkania klatkę obok).
Rozpoczęła się sprawa w sądzie - ona chce dzieci u siebie i alimenty 4k. Ja mówię - nie, Lena mieszka ze mną, o kasie możesz pomarzyć.
Przez 2 lata boksowaliśmy się w
TLDR : Czy wyprowadzka z domu rodzinnego w wieku 31 lat na stancję dokładając jednocześnie dojazdy do pracy 25km ma sens?
Od urodzenia mieszkam na wsi pod miastem wojewódzkim, z powodu względnie małej odległości ~25km i łatwego dojazdu całe liceum i studia mieszkałem w domu i codziennie dojeżdzałem komunikacją publiczną, teraz z perspektywy czasu trochę tego żałuję i czuję ze straciłem część studenckiego życia i nauki samodzielności w tamtym wieku.
Po studiach jedna praca, teraz druga - ciągle w tej samej miejscowości, ~10min spacerkiem od domu.
Mam wykształcenie techniczne, niestety nie jestem programista i zarabiam teraz 3100 zł netto miesięcznie.
Od jakiegoś czasu coraz gorzej czuję się w domu, nie powiem że jest mi bardzo źle z rodzicami, wygodnie napewno - moze czasem za bardzo, część posiłków mam gotowe, niskie koszty, pranie zrobione ... ale czasami mam dosyć ich krytyki, czepiania się, pretensji o siedzenie przed kompem, sporadycznie robienia afery o byle co wywlekając przy tym stare brudy. Przez większość czasu jest ok.
Momentami zaczyna mi być dziwnie "głupio" przyznawać się że mieszkam nadal z rodzicami.
W miejscu zamieszkania nie trzyma mnie wlaściwie nic poza pracą której chwilowo nie zmienię a jak zacznę czekają mnie pełne 3 miesiące wypowiedzenia, znajomi rozjechali się po Polsce lub mają rodziny i coraz mniej czasu.
Jestem chyba typowym mirkiem spod tagu #tfwnogf #przegryw, brak wiary w siebie, brak dziewczyny i #samotnosc mocno którą potrafię często ignorować.
Aktualnie próbuję zaczynać robić coś ze swoją długoletnią niewidoczną dla innych #depresja i wyjść na ludzi, jednak myślę ze to dopiero początek drogi.
Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie że może to już czas na wyprowadzkę i zmianę otoczenia.
Jako minus dojdą mi dojazdy do pracy 20-30min w 1 stronę, koszty (~200zł paliwo, w sumie jestem w miescie 3x w tygodniu wiec realnie mniej ), wynajem ~600 zł ( pokój, kawalerka 1X00 odpada kosztowo ) + jedzenie sam nie wiem ile zł.
Z punktu czysto ekonomicznego i logistycznego to nie kalkuluje się na +
Jako plusy sam nie do końca wiem czego konkretnie oczekuję, pewnie jakiś zmian.
Podsumowując - Czy według was wyprowadznie się do miasta jest dobrym pomysłem ?
Jeżeli TAk to jako osoba niewynajmująca i niemieszkająca nigdy z obcymi - na co powieniem uważać, czego szukać i unikać - umowy najmu na rok, studentów 1 roku, ogrzewania elektycznego, 4 pokojowego mieszania itp.. ?
#samodzielnosc #logikaniebieskichpaskow #niebieskiepaski #mieszkanie #feels #zalesie #anonimowemirkowyznania
@czarkoz: nie przesadzaj ;)
Wyprowadź się i nie patrz na pieniądze - usamodzielnienie się jest ważniejsze niż hajs a jeśli zarabiasz 3100 to zarabiasz przyzwoicie :) zamiast wynajmować pokój z obcymi wynajmujesz lepiej mała kawalerkę - powinieneś być samodzielny i sam o sobie stanowić a w tym wieku uważam
2. jak zamieszkasz na swoim odetchniesz psychicznie. bedziesz musial zajac sie sobą i bedzie mial mniej czasu na smuty.
Te uczucie kiedy wracasz do czterech ścian w których sam jesteś sobie Panem, i nikt, ale to absolutnie nikt, nie ma możliwości zakłócić Ci Twoich planów czy odpoczynku, jest po prostu bezcenne (wielki plus, że ewentualną koleżankę można też bez wstydu zaprosić).
Niedawno w wyniku rozstania z partnerką