[A.....t]

Co sądzicie o pisaniu dużej ilości testów? Bo niby fajnie, ale nie do końca, bo im więcej testów tym więcej kodu do utrzymania i więcej rzeczy do poprawy przy zmianie kodu
#programowanie

[nilphilus]

@AwizisieAkat: jak mowisz o unit testach, to o ile będą unit to zmiana kodu wcale nie wymusza dużej ilości zmian. Ale test dla testu nie ma sensu

[tell_me_more]

Testy są jak takie wzmocnienia, którymi usztywniasz kod, żeby go nie popsuć i mieć pewność, że jest prawidłowy. Niektóre miejsca warto wzmocnić, w niektórych to tylko niepotrzebny ciężar i koszt.

Jeśli masz fragment, który będzie się często zmieniał, to nie pisz testów, albo pisz tylko takie, które powinny być zawsze prawdziwe, nie ważne jak zmieni się koncepcja.

[kornfan]

@AwizisieAkat jak źle piszesz aplikację, to wtedy każda zmiana w kodzie programu będzie powodować zmiany w testach. Generalnie tylko zmiany w wymaganiach powinny powodować jakąkolwiek ingerencję w testy. Poczytaj o test driven development, tam tworzy się testy jeszcze przed stworzeniem kodu i w takiej metodyce musisz się zastanowić nad tym co będzie robić dana klasa zanim ją napiszesz. Dzięki temu wiesz, co musisz przetestować i możesz zaprojektować klasę tak, by odzwierciedlała wysokopoziomowe

[Jaslanin]

@AwizisieAkat: idealnie lepiej mieć dużo testów niż mało, pracowałem w wielu miejscach gdzie testów było mało lub w ogóle i wygląda to najczęściej tak że:
1. po każdej zmianie na produkcji są błędy które trzeba poprawiać (gaszenie pożarów), i zajmuje to znaczny procent całego czasu (trzeba spłacać odsetki za dług technologiczny w postaci braku testów)
2. strach przed zmianami - pojawiają się różne obawy bo nie ma metryki by sprawdzić regresję,

[dog_meat]

@kornfan: w teorii tak jest, ale często nawet zmiana refaktoryzacyjna wymusza zmianę testu z powodu zmiany w mockach