Wpis z mikrobloga

@laminio: zaczynajac od „oklepanych” Aioli i thaisty, bardzo chwale sexy duck, dziurka od klucza, ciao a tutti, tapas w koszykach, la sirene (meksykańskie). Tel aviv, chleb i wino, palmier, om nom nom. To tak na szybko
@laminio: @miesozerna: Byłem w nowym miejscu dziś - Warung Jakarta. Indonezyjskie jedzenie, knajpa prowadzona przez Polaka od lat mieszkającego w Jakarcie i jego mame(niesamowicie sympatyczna kobieta). Bardzo dobre kalmary z genialnym sosem cytrynowy w ramach przystawki. Ja wziąłem coś jak gulasz wołowy na czerwonym ryżu - polecam z ręka na sercu. Kurczak curry na ryzu jasminowym poprawny, taki jak powinien być. Naprawdę fajne miejsce, sympatyczna obsługa. I w dobrym miejscu,