Wpis z mikrobloga

@gozergozer: poradzisz mi moze? piekłem wczoraj pierwszy raz i nie mam pewnosci jak dlugo powinienem piec. Konkretniej chodzi o to, ze przepis mowi o np. 40 minutach w 220C, wkladam zimny garnek z ciastem do zimnego piekarnika, czekam az sie nagrzeje (zakryty) i pieke 40 minut? Wczoraj wyszla klapa - tzn mialem wrazenie, ze chleb jest bardzo mokry, skórka zrobila sie dopiero gdy zdjalem pokrywke, ale pod poziomem naczynia ciezko nazwac
@macabrankov: w sumie też eksperymentuję z piekarnikiem ale doszedłem, że muszę piec w przykrytym garnku od włączenia godzinę w 250 potem odkrywam i z 10 może 15 minut w 200 do 210 stopniach. Wszystko zależy od piekarnika, w rzymskim garnku dłużej nagrzewa się ciasto w środku. Do niedawna piekłem w żeliwnym i nagrzanym, więc było zupełnie inaczej. Próbuj aż trafisz z czasem i temperaturą.
@gozergozer: Dzieki. Wlasnie też mi sie wydaje, ze sam garnek nie lapie temperatury nawet, gdy termometr w piekarniku juz wskazuje zadaną - inaczej nagrzewa sie powietrze, inaczej cialo stale. Podobnie mialem z kamieniem od pizzy.. wychodzi na to, ze dobrze byloby miec pirometr :)
@macabrankov: dwa kilogramowe chleby w garnkach wstawiam do zimnego piekarnika, włączam góra-dół 250 stopni. Po około godzinie piekarnik osiąga zadaną temperaturę. Od tego momentu daję mu jeszcze z 10 minut, czasem 15, po czym zdejmuję przykrywki, ustawiam temperaturę na 210 i piekę jeszcze z 10 minut.
Nie trzymam się tych czasów ściśle, czasem zdarza mi się zagapić lub robić coś innego i przeciągnąć trochę zbyt długo na tych 250. Widzę wtedy,