Wpis z mikrobloga

@Mccarone: matematyka jest nieubłagana a ta jest po stronie bukmachera. wszystko opiera się na prawdopodobieństwie. są oczywiście metody, dzięki którym możesz przynajmniej częściowo zminimalizować szansę swojej porażki, ale wymaga to sporo analizy, stalowych nerwów. na dłuższą metę nie ma możliwości wygrać z bukmacherem. nie da się z tego zrobić stałego, długotrwałego źródła dochodów.
@Mccarone: niestety dla hazardzistów z Polski sprawę komplikuje prawo. oficjalnie można grać tylko z podatkiem 12% od stawki co zabija na starcie realną szansę w dodatku obniżoną o marżę bukmachera. to tak jakby w sprincie z bukmacherem na 100m musiałbyś startować z linii 120m. i niestety bukmacher to nie jest amator biegania ;) kiedyś dobrą opcją były giełdy zakładów typu betfair, ale od czasów sławnej ustawy możliwość korzystania z tego serwisu
@uchoducha ale bzdury piszesz, znam wiele osób utrzymujących się z bukmacherki, a na giełdzie dalej można grać z Polski, przez stronę 21bet lub przez brokera asianconnect
@stapi12: utrzymujących się z bukmacherki? gratuluję w takim razie znajomości wśród bukmacherów ;-) jeśli osoby, które znasz jednak nie są bukmacherami to ciekawy jestem jak długo trwa ich hossa. rozwiązania technicznego dostępu do zagranicznych bukmacherów przez strony brokerów są chyba w Polsce nielegalne?
@uchoducha hossa trwa wiele lat, oczywiście że nielegalne, ale wyjechales z ustawą. Myślisz, że przed nią zagraniczne buki były w Polsce legalne? Ta ustawa w sensie legalności nic nie zmieniła
@stapi12: Bukamcherzy nie pozwolą stale wygrywać chociażby poprzez stosowanie blokad na wysokość stawek. Klient, który stale wyciąga od nich kasę nie jest mile widziany i nawet jeśli są pojedyncze osoby, które są geniuszami analizy lub życiowymi farciarzami to na pewno po latach mają zamknięte wiele bukmacherskich drzwi. Kwestia legalności nie podlega chyba dyskusji. Prowadząc taką działalność z terytorium Polski narażasz się na spore sankcje i na pewno nie możesz spać spokojnie.
@stapi12: Mamy zupełnie różne doświadczenia w takim razie. Ja moją ponad 20-letnią przygodę z bukmacherką mogę nazwać śmiało zabawą i zarówno ja i ludzie, których znam nikt nigdy nie wyszedł na plus u bukmachera. Zaproponowane przez Ciebie rozwiązania nie są legalne, ale masz rację że pozwalają technicznie obejść ustawę. Odpowiadając na pytanie @Mccarone to można oszukać bukmachera. Można zostać sędzią-drukarzem ;)