Wpis z mikrobloga

Nauka programowania to taka zabawa. Wrąbiesz się w jedną dziurę, utkniesz i nie możesz się wydostać przez ileś czasu. Ale w końcu się wydostajesz z tej dziury, dajesz radę, ogarniasz, w czym był problem... I od razu wpieprzasz się w kolejną dziurę. I całe kombinowanie od nowa.
Z jednej strony bywa frustrująco, ale bawię się świetnie. A jak coś pyknie, to jaka satysfakcja. ()

#programowanie #zacieszam
  • 5
@unluckysoap: a jak się uczysz? z kursu? książki? jakieś nudy jak pisanie kalkulatora? Czy jakiś własny projekt i kombinujesz? IMHO ostatnie wtedy najlepsza, bo najwięcej radości jak to zaczyna działać ( ͡º ͜ʖ͡º)
@GotoFinal: mój kierunek na uniwersytecie to inżynieria elekryczna z komputerową, więc programowania też uczą. I w styczniu zaczęliśmy z Javą i w sumie troszkę zdupiłam, bo zamiast na bieżąco pracować nad ćwiczeniami, które potem pomagają w robieniu projektu na zaliczenie, to zostawiłam to znowu na ostatni miesiąc, kiedy mam jeszcze inne rzeczy do zrobienia. :c no ale i tak lepiej teraz niż tydzień przed datą oddania projektu, jest progres ( ͡