[jdbc]

Mirki i Mirabelki z #krakow, mam do was pytanie. O godzinie 16:25 taxiarz najprawdopodobniej z ICar uderzył w mój samochód, po czym odjechał. (╯°□°）╯︵ ┻━┻ Samochód jakim się poruszał to bordowy ford S-max lub Galaxy, a numer rejestracyjny według jednego świadka rozpoczyna się od "KR 18". Dzwoniłem na infolinię ICar lecz usłyszałem, że wszelkie skargi należy składać drogą mailową (a chciałem tylko przekazać, żeby ten kierowca dobrowolnie się zgłosił). Co zrobić w tej sytuacji? Policji wystarczą te dane? Szukać dalej na własną rękę po okolicznych monitoringach?
#taxi #taxihiv

[yourij]

Policji wystarczą te dane?

@jdbc: mogą starczyć, jeśli będzie wystarczająco mało wyników z bazy na zapytanie marka + kolor + fragment rejestracji.

[goferek]

Dzwoniłem na infolinię ICar lecz usłyszałem, że wszelkie skargi należy składać drogą mailową

@jdbc: a maile olewają, sprawdzone

[darek-jg]

@jdbc: wzywaj policję,nawet jak ustalisz dane sprawcy to i tak może się wypiąć

[jdbc]

@yourij: @darek-jg: @goferek: Na policji powiedzieli, że muszę sam znaleźć numer rejestracyjny kierowcy, lub numer boczny samochodu. ICar rejestruje dane kierowców, więc zaproponowali, żeby podać ich do sądu, wtedy będą musieli udzielić informacji na temat samochodu i kierowcy, inaczej nie doczekam się od nich zadnych informacji bo "ręka rękę myje"

[jdbc]

A tak to niestety wygląda... 2 elementy - zderzak i tylne nadkole

[dotcom]

@jdbc: Hej Mireczku. Miałem kiedyś podobno problem w Krakowie, ale ktoś prywatnym samochodem wjechał w moje zaparkowane auto. Udało mi się zapamiętać część rejestracji, znałem też markę. Miałem to szczęście, że kilka dni później zatrzymałem gościa na ulicy i wtedy pod presją przyznał się do swojego czynu.

W gruncie rzeczy potrzebny Ci jest jakiś dowód, którym podeprzesz swoją wersję zdarzeń jeżeli już na gościa trafisz i się nie przyzna. Jakiś monitoring