Wpis z mikrobloga

@CKNorek: Ostatnio leciałem z Kopenhaga do Warszawa i samolot LOTu o mało nie spadł bo wysiadła hydualika na skrzydłach i w połowie drogi zawrócił do Kopenhagi .Przywitały nas po obu stronach na płycie lotniska straże pożarne i karetki na sygnale .Załoga to chyba musiała gacie zmienić. Nas nie poinformowali w czym problem powiedzieli że problemy techniczne.