Wpis z mikrobloga

#neuropa #4konserwy

Otóż jak widać nie wystarczy tylko nie kraść. Morawiecki tak jak część tutaj się spodziewała okazał się być socjalistycznym lunatykiem, wierzącym, że w Polsce da się stworzyć państwo opiekuńcze na modelu skandynawskim. Tylko, że Skandynawowie zasadniczo mieli na czym budować takie państwo, a tutaj ludzi którzy się jakkolwiek dorobili i chcieliby tworzyć nowe miejsca pracy (co realnie przyczyniłoby się do stworzenia polskiej klasy średniej) rząd chce stłamsić nowymi podatkami. Nie ma co wspominać już o różnicach kulturowych i historycznych między Polską a Skandynawią, gdzie socjalizm skandynawski wynika niejako z faktu trudniejszych warunków życiowych na północy.

I nawet jeśli PiS sobie tym kupi dodatkowe kilkaset tysięcy głosów u emerytów czy samotnych matek, to i tak siłą sprawczą tego narodu są ludzie w wieku 20-40 lat, którzy by się #!$%@? chcieli w końcu uczciwie dorobić, a nie patrzyć z podziwem na pocztówki cioci z Ameryki albo wujka z Niemiec. Spóźnili się z tą antonimiczną socjalistyczną polityką godnościową o jakieś 25 lat. Zresztą nawet gdyby i znalazłyby się pieniądze w budżecie na cały wachlarz "danin", to czy drenowani "zamożni" z zarobkami ok. 6k netto w końcu nie puknęliby się w czoło? Przecież PiS już praktycznie podpisał na siebie wyrok śmierci, stracił głos tych "zamożniejszych" i musieliby chyba obrać całkowicie wolnościowy kurs, żeby ten trend odwrócić.

Przekleństwem Polski jest fakt, że rządzą nią postkomuniści we spółkę z solidaruchami, którzy zamiast otrzeźwieć po transformacji i uwierzyć we własność i wolny rynek, dalej brną z uporem maniaka w socjalistyczne reformy. Trochę jak bita żona pijaka, która wciąż do niego wraca.

  • 12
@desensitization: Przekleństwem Polski i Polaków jest brak posiadania jakichkolwiek surowców czy technologii, z eksportu których można zasilić budżet. Jedyne szeroko dostępne dobro, które można opodatkować, to praca. Zatem praca będzie przynosić co raz mniejsze zarobki pracującemu, a co raz większe państwu.
@desensitization: Akurat moim zdaniem PiS poza może jakiś małym procentem nigdy nie miał zaufania w osobach zarabiających powyżej średniej. Więc akurat tutaj nie stracił.

Myślę, że naszym przekleństwem jest to, że mimo coraz bardziej otwartego społeczeństwa, niby podążaniu za zachodem to jednak wciąż jesteśmy krajem "3 świata", w którym to wystarczy obiecać złote góry, aby zmienić poglądy.
Przekleństwem Polski i Polaków jest brak posiadania jakichkolwiek surowców czy technologii


@Bergkamp: Rosja ma surowce i jest miejscem, gdzie do wędliny dodaje się papieru, a świński gnój musi importować z Polski.

Co do technologii - racja. Tylko przydałoby się mieć myślący przyszłościowo rząd, a nie taki który łata dziury imigracją ukraińską.
Akurat moim zdaniem PiS poza może jakiś małym procentem nigdy nie miał zaufania w osobach zarabiających powyżej średniej. Więc akurat tutaj nie stracił.


@Micho_master: badań nie prowadziłem, ale wydaje mi się, że dostał warunkowo głos od części ludzi średniozamożnych kiedy sprzeciwił się relokacji uchodźców na którą zgodziła się Ewa Kopacz. I to chyba głównie dzięki temu wygrał wybory.
@Bergkamp: Surowce ma Wenezuela a dzisiaj tam papieru toaletowego tanio nie kupisz :). Niektóre afrykańskie kraje także są bogate w surowce a i tak bida tam piszczy.

@desensitization: Ja w to akurat nie wierze. Może tak straciła z 3 - 5%, ale prawda jest taka, że czy to PiS czy PO są partiami typowo wodzowskimi. Odszedł Tusk, zaczęła się wojna. Na dodatek totalnie olali sobie sprawę z wyborami czyli uważali,
@desensitization: 50% uprawnionych do głosowania ma wybory totalnie gdzieś i to jest główna przyczyna. Głosują twarde elektoraty + jakiś tam procent niezdecydowanych którzy miotają się od jednej partii do drugiej. PO całkowicie wszystko odpuściło no i tak jak piszesz antyimigrancka retoryka pomogła.
I co najlepsze, PiS wygrał m.in. dzięki retoryce zero uchodźców, a teraz się okazuje że po cichu tysiące ich przyjął. Ładnie kaczor wyruchał swoich wyborców.


@Tajch: Nieprawda. PIS wygrał dzięki PO - sporo ludzi czuło się zmęczona tym co działo się a bardziej tym że nic się nie działo przez 8 lat. Wyrzucanie głosów do niszczarki, wszechobecna pogarda wobec społeczeństwa, afery zamiatane z dobrym skutkiem pod dywan przez Tuska ale już