Wpis z mikrobloga

@effzet: Tresuj go na walki. Może być czarnym koniem turnieju (czarnym już jest). Wszyscy obstawią pitbulla na wygraną, a Ty wrzucasz czarnego do klatki i pitbull rozszarpany -> profit dla Ciebie i filet z łososia dla czarnego.

Trenuj gnoja. I lej nadal. niech wie, że życie nie jest lekkie...