Wpis z mikrobloga

Jeżeli lubisz dość mocne klimaty science fiction, gdzie pojęcia naukowe nie są dla Ciebie zwykłym bełkotem, to książka „Kroniki Atopii” (autor – Matthew Mather) może przypaść ci do gustu. ;)
@Arke: Z fantasy to bardzo polecam Brandona Sandersona, jego Elantris już się tutaj pojawiło. Ja bardzo lubię Siewcę Wojny i Cykl Zrodzonego z Mgły. Za Archiwum Burzowego Światła zabierałabym się dopiero w następnej kolejności jednak. Jeżeli jednak wolisz coś lżejszego niż epickie fantasy to ostatnio przeczytałam Kroniki Żelaznego Druida Kevina Hearne.
A coś fajnego z naszego podwórka: Robert M. Wegner, Opowieści z Mekhańskiego Pogranicza.