Wpis z mikrobloga

@RozowaZielonka: sensowne/zdrowe/rynkowe/itd. ceny oscylują w granicach 50-70pln netto
Poniżej to dumping, który ma się rozumieć gunwo obchodzi klienta.
Powyżej to jak wiadomo skubanie frajerów.
Hekko nie ma wcale zabójczych cen.

Tylko klienta gówno obchodzi, ile zdziera z registrara rejestr główny domeny.
W przypadku hekko i domen pl nie dałeś im nawet grosza zarobić na rejestracji, ale już oskubać się nie dasz przy przedłużeniu, c'nie? ( ͠° ͟ل͜
@Dibhala: która firma niby przedłuża domeny pl poniżej kosztów? bo z pierwszą rejstracją jeszcze parę się znajdzie, ale żeby ktoś przedłużał poniżej kosztów to nie słyszałem.
@lolen: każda firma rejestrująca domeny .pl poniżej 10pln netto uprawia dumping.
I nie parę się znajdzie, tylko praktycznie połowa registrarów nawet grosza nie ogląda podczas rejestracji.

Co do przedłużeń .pl, a nie wdając się w wyjątki, 40 zyla wpada do kiecha NASKu.

Cały zysk tych którzy nie koszą stówy na przedłużeniach widać gołym okiem.

Dodam że rejestrator utrzymuje min. 2 serwery nazw za swoje.
Temat nudny jak śledź ( ͡°
sensowne/zdrowe/rynkowe/itd. ceny oscylują w granicach 50-70pln netto

Poniżej to dumping, który ma się rozumieć gunwo obchodzi klienta.


@Dibhala: na podstawie tego wyczytałem że masz na myśli przedłużenie, a nie zakup nowej. Bo z zakupem to się muszę zgodzić. Ci co raczej mają jakieś "grosze" na przedłużeniach to jest już efekt skali, przykładowo w ovh.pl jest około 100k domen (rootnode.pl), wiec jakby mieli 60gr na przedłużeniu to i tak raczej na utrzymanie
@lolen: ovh buli naskowi mniej niż 4 dychy ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Ale powstał kilka lat temu jakiś registrar, który zaryzykował podobną skalę. Niestety, nie mogę go już odnaleźć, ale nie był bezpośrednim partnerem nask.
Natomiast istnieją równie tani m.in. seohost, microhost, panhost, czy gnum.

Jednak sam mam zupełnie inny priorytet odnośnie domen, niż ich najniższa cena.
Przede wszystkim możliwości zarządzania domenami, podejście helpdesku, bezawaryjności i szybkości
@Dibhala:

Przede wszystkim możliwości zarządzania domenami, helpdesku, bezawaryjności i szybkości serwerów nazw.

Przecież podpinasz domenę pod serwery nazw i tu się kończy praktycznie Twoja zabawa (no chyba że masz namyśli ochronę whois, dns glue czy inne bajery), nawet helpdesk do domen jest rzadko potrzebny, awaryjność domen?, a co do szybkości serwerów nazw, to raczej hostingodawca odpowiada.

ps.1 odnośnie ovh i rootnode, zapewne wiesz na czym polega ranking domen, więc walić w