Wpis z mikrobloga

Rysiek to jest jednak geniusz. Założył partię, pozaciągał kredytów, następnie zręcznie wywinął się z bycia szefem tego tonącego okrętu (wciskając na to stanowisko Lubnauer), w tak zwanym międzyczasie zdołał przebrandować nazwę partii usuwając z niej swoje nazwisko po czym, razem ze swoją kochanką, dyskretnie się ewakuował.

Nawet 5 milionów złotych złotych długu - tyle może mieć do spłacenia Nowoczesna. Sytuacja jest na tyle poważna, że partii może grozić bankructwo. Były lider ugrupowania, Ryszard Petru, w programie "Graffiti" sprawę postawił jasno - uważa, że po tym jak odszedł z partii, to jej obecni członkowie powinni spłacać ten dług, a nie on.

- Nowoczesna będzie musiała teraz ten dług spłacić sama, beze mnie - dodał. Zapytany przez Piotra Witwickiego, kto ma to zrobić, odpowiedział: "ci co zostali".


LOL LOL LOL :D

#polityka #petru #ryszardpetru #nowoczesna #opozycja
  • 11
@adam-nowakowski: Ciekawi mnie jak od kilku dni pisowskie trolla (i poslowie PiS od tego samego dnia praktycznie) ogromnie chwala Ryska, ze taki zdolny, ze poszkodowany, ze dobry lider byl. Niesamowite jak opinia o czlowieku sie moze komus zmienic szybko. I tylu osobom naraz
@graf_zero: No nie wiem, przed wejściem do polityki Rysiek przepisał część majątku na żonę, po to żeby nie musieć opisywać go w zeznaniu majątkowym, następnie wdał się w romans, który zakończy jego małżeństwo rozwodem i tym samym doprowadzi do utraty sporej części majątku. Mało rozsądne posunięcie. Mógł przepisać na rodzeństwo (jeżeli takowe posiada) ;)
@adam-nowakowski: A co do samego długu.
Jeśli dług wziął podmiot o nazwie "partia" to oczywiście że PARTIA musi go spłacać, to kto był i kto jest aktualnie liderem partii.
I za długi odpowiedzialni są aktualni członkowie partii.