[elim]

Dzisiaj w centrum handlowym Atut przy ul. Grażyny nagle zaczął wyć alarm, po kilku minutach zjawiły się trzy samochody straży pożarnej na syrenach. Strażacy weszli do centrum handlowego, a tam żadnego dymu, nic... tylko osoby zainteresowane całym zamieszaniem. Okazało się że pewna pani chciała przywołać kasjerkę do kasy w Biedronce, no i nacisnęła przycisk, który okazał się alarmem połączonym ze strażą pożarną...
#krakow #strazpozarna

[chrystusie]

@elim: ludzie to debile