[rono]

#fotografia
Ponownie dylemat mirki drogie i już raczej ostateczny. W tej samej cenie mam do wyboru Sony A6000 z kitowym 16-50 albo Nikon D5300 z obiektywem AF-S DX NIKKOR 18-105 mm VR f/3.5-5.6G ED. Jestem totalnym amatorem, który chce zacząc przygodę z fotografią. Na filmach mi całkowicie nie zależy. Zdjęcia głównie krajobrazy, architektura (wycieczkowicz here). Co lepiej kupić? Za Nikonem przemawia do mnie obiektyw większy (ale nie wiem czy lepszy). Za Sony to, że jest często polecany. Rozmiar body nie ma znaczenia. Help pls ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[Obserwator1111]

Idź za głosem serca xd

[AdamFrey]

@rono: Kit od Sony jest, delikatnie mówiąc, cienki. Z kolei kity od Nikona są dość fajnej jakości. Ja bym brał A6000 z Sigmą 18-35, ale niestety ten obiektyw podwaja cenę zestawu :C.

[Iskaryota]

@rono: Nikon. Ten obiektyw tak zwany "spacer zoom" pozwoli ci ogarnąć jakie ogniskowe przypadają ci najbardziej. Jakość zdjęć będzie podobna, no może ciut lepsza na A6000. No ale Nikon to jednak lustrzanka i wizjer optyczny, czas pracy na baterii i ergonomia użytkowania to inna bajka.

[paki81]

@rono: Jeśli dopiero zaczynasz, to moim zdaniem weź nikona. Ten obiektyw jak na start jest całkiem spoko i będzie na pewno dużo bardziej uniwersalny niż kit z sony.

[kuraku]

@rono: najlepiej a6000, ale z 18-105, tylko będzie drożej. Jest jeszcze 18-55, które jest lepsze, ale większe od 16-50.

[zestolicy]

Zapłaciłem prostytutce 100 zł, żeby zrobić jej minetę. 

Nie chodziło o seks. Chciałem się pozbyć smaku Tyskiego z ust.

@rono: Bierz A6000

[Iskaryota]

@kuraku: czemu lepiej? Poza górnym ISO te aparaty praktycznie niewiele różni jeżeli chodzi o same matryce. W dodatku D5300 ma pełny gibany ekran, wbudowany GPS i baterię na ok. 600 strzałów, gdzie w Soniaczu to ona ci pada w oczach.

[FlameVinci]

@rono jak na filmach Ci nie zalezy, tylko na zdjęciach to kup jakąś używana pełna klatkę.