Wpis z mikrobloga

Przeciętny tekst ballady Kaczmarskiego:
"Ja #!$%@?, ja #!$%@?
Ja #!$%@?, ja #!$%@?
Bo nie ma wódki blues
Bo nie ma wódki blues
Bo papierosów nie ma już"
Dla porównania Zenek Martyniuk z Akcentu:
"Życie, to są chwile, chwile
tak ulotne, jak motyle,
a zegar daje znak,
nie zatrzymasz go i tak.
Więc wspominaj chwile mile,
przecież było ich aż tyle...
Zegar nie zaszkodzi nam,
niech czas biegnie, co mi tam!"
U góry cham i prymityw, którego wegetacja ogranicza się do chlania, używa słownictwa rodem z rynsztoka, zachowuje się niczym najgorszy chlor...
...a Zenek snuje poetycką wizję człowieka, którego nurtują egzystencjalne rozterki, widać w nim z jednej strony bunt przeciwko człowieczemu losowi, z drugiej - nawiązanie do stoickiej filozofii - Martyniuk zdolny jest zaakceptować nieuniknione, podkreśla wagę szczęśliwych chwil. Nie będzie przesadą, jeśli powiem, iż mamy tu do czynienia z ewidentną inspiracją dorobkiem Zenona z Kition.
Nie muszę chyba mówić, kto z tej dwójki jest prawdziwym artystą...

#pasta