[Navarrano]

#pracbaza #it #hr

Zdarzyło się Wam zmieniać pracę po 6-7 miesiącach bycia zatrudnionym w obecnej pracy?
Czy ktoś później zarzucał Wam skakanie pomiędzy pracami?
Nowa praca oferuje znaczną podwyżkę i na pierwszy rzut oka ciekawszy projekt ale jednak z jakiegoś powodu mam poczucie winy wobec obecnego zespołu jak myślę, że miałbym ich opuścić po tak krótkim czasie. Miał ktoś takie rozterki?

[r.....g]

@Navarrano: Ja przez 4 miesiące pracowałem "bez umowy", potem dostałem umowę, a po dwóch miesiącach zmieniłem pracę na inną. Żadnych problemów nie miałem. Ale to nie branża it :) Nie jesteśmy niewolnikami, więc nie widzę problemu w zmianie pracy, nawet częstej.

[ppiasq]

@Navarrano: To tylko umowa o pracę. Nie cyrograf podpisany krwią

[adibor]

@Navarrano ktoś ci zaproponował czy sam szukałeś? Bo jak to pierwsze to bierz, a się nie zastanawiaj, ewentualnie jak ci się podoba w obecnej pracy to negocjuj stawkę w oparciu o to, że masz inną ofertę.

[Navarrano]

@adibor rekruter do mnie zadzwonił i chyba akurat trafił na dzień jak byłem na coś wkurzony w pracy i powiedziałem, że mogę pasywnie szukać. A potem, jak w tej paście o kolesiu co nie potrafił odmówić grubej lasce, poszło od etapu do etapu aż usłyszałem ofertę. No i teraz mi głupio że tak szybko nowej pracy zacząłem szukać.

[e.....y]

@Navarrano: z ciekawości: ile % więcej byś zarabiał?

[Navarrano]

@endomorficzny prawie 20% + większy roczny bonus + udziały

[Tehnikolor]

@Navarrano To tym bardziej się nie zastanawiaj.

[adibor]

@Navarrano tak jak pisałem, jak chcesz dać szansę obecnej robocie, to możesz ponegocjować, jak nie to arrivederci Roma. Wystarczy, że pozamykasz swoje projekty i nie będziesz robił jakichś krzywych akcji typu "o ja się zwalniam, to już palcem nie kiwnę", do niczego innego nie jesteś zobowiązany.