Wpis z mikrobloga

Podsumujmy wczorajsze „wydarzenie”:

1. Znikome zainteresowanie publiczności, masa wolnych miejsc i pustki na płycie stadionu, spowodowane prawdopodobnie faktem, ze o miesiac przesunęła sie produkcja chipsów, w ktorych mozna bylo znalezc bilety.
2. Megalomania Najmana lvl 1000. Skoro Edyta wzięła hajs za „występ” (swoją droga, czy ktos zauważył jakie ona ma schaby?), to niech od razu przywita największa gwiazdę wieczoru, czyli MNIE (znaczy Najmana).
3. Czy ktorys z Adamkow, albo innych Pudianow byl zapowiadany przez Buffera??? A #!$%@?!!! A ja (znaczy Najman) bylem, i poszlo to w telewizorze!
4. Skoro poddałem walkę (łapa mnie kłuje), a wlasnie w tym momencie przełączamy sie na TVP, to #!$%@? jakies z dupy teasery zamiast wywiadu ze zwycięzcą. Przeciez nie wygrałem. Czego nie ma w TVP, to nie istnieje!
4. Jak boli łapa, to wychodzi klapa... ale #!$%@?... lans był... no i Buffer... i Edzia.
5. Etopiryna to gowno... jak boli leb, to trzeba wziac Ibuprom.
6. Boguś! Ratuj widowisko!!! Stan se w rogu, i pokiwaj na linach... zrobimy przebitkę, a zeby byc pewny ze wszyscy Cie zauważa, to ni z pipy, zapowie Ciebie ta... jak ona sie nazywa??
7. „Reżyserka! Powiedzcie Bufferowi na ucho, zeby sie głupio nie rozglądał... ma udawać, ze to poważna gala!!!”
8. Szpilka!!! Gon go!!!
9. Pkt 4. byl dwa razy.

#boks #zenada #heheszki
  • 3