Wpis z mikrobloga

@messern: Tak szczerze mówiąc, to takie 113km to nie jest aż tak wiele, ale to dopóki się jedzie, bo gdy się zsiada z roweru, to się czuje jakby to nie były twoje nogi :D. Ale tak to mogłabym i dwa razy tyle spokojnie przejechać. A 12km to lepiej przebiec, bo to żaden dystans na rower, dla takiego nie warto nawet uruchamiać pomiaru. No i trzeba pamiętać, że największe ograniczenia ma się
@bartdziur: Kiedyś o tym słyszałam, i przy takim tętnie masz największe spalanie tłuszczu (jeśli komuś zależy akurat na tym, to tym bardziej powinien zwracać uwagę), a przy okazji najlepiej wzrasta wydajność organizmu, i kierując się tym, aby utrzymać je na w miarę stabilnym poziomie (obliczonym z tego wzoru), za jakiś czas na tym samym będziesz w stanie przebiec/przejechać odcinek szybciej, lepiej. Im większe tętno tym większe sapanie, męczenie się, a to