Wpis z mikrobloga

potrzebuje rady, informacji. Na początku kwietnia jadąc z rodzinką miałem przykład agresji na drodze - omijanie na czerwonym na ciągłej, hamowanie, obrażenie groźby - oczywiście BMW. Mam kamerkę i po raz pierwszy postanowiłem wysłać nagranie na policję. Myślałem, ze to wystarczy. Ale zostałem wezwany. dopiero przy mnie obejrzano nagranie spisano moje zeznania. A dzisiaj ja i moja małżonka i 4 letnie dziecko dostaliśmy pismo (nigdzie nie podawałem ich imion i danych - RODO?) że sprawca mandatu nie przyjął i sprawa do sądu. Podejrzewam, że teraz mnie i całą rodzinę na świadków będą wzywać. Różowy oczywiście mocno na mnie wkur....
Takimi działaniami, ganianiem po policjach, sądach bardzo zachęcają do walki z patologią na drogach.
Z chęci spokoju w domu rozważam wycofanie zeznań (tak wiem jak to wygląda), możliwe to wogóle? jak żyć
#sad #policja #agresjadrogowa
  • 2
@slik teraz to już po ptakach jak do Sądu poszło, będziesz wzywany, przysługuje Ci dzień wolny oraz kasa za dojazd.
EDIT:Bardzo dobrze że to zgłosiłeś, takich ludzi trzeba tępić. Trochę to kosztuje czasu i nerwów, ale niestety - chcesz coś wskurać musisz dać coś od siebie
@Gandezz: no tak, tylko jakie to głupie: mają film, z dźwiękiem. Moje zeznania, to jeszcze pewnie żonę i 4 letnie dziecko wezwą. Glupota. Takie procedury wogole nie zachęcają ludzi do zgłaszania patologii tylko wręcz przeciwnie