[nadmuchane_jaja]

#glupiewykopowezabawy #wyznania

Mirki, przyznajcie się co za młodu w domu/garażu #!$%@?ście, a dzisiaj z punktu widzenia 'dorosłego człowieka' łapiecie się za głowę, że żyjecie? :D

Ja np. podsłuchałem rozmowę rodziców, że chcą wymienić stary telewizor Rubin na nowy bo kolory stracił. Następnego dnia zanim wrócili z roboty rozebrałem go na części - ot, wczesne zainteresowania elektroniką. Na moje nieszczęście coś było w nim bardzo naładowane (kineskop?) i po odłączeniu elektrody jebnął mnie mocno prąd. Rzuciło mnie na glebę, ale wstałem. Do dzisiaj nie przyznałem się, że miałem takie przeżycie. Zjeby za rozebrany telewizor oczywiście dostałem.

[Scorpjon]

@nadmuchane_jaja: Ja tu wrócę, gdy uzbiera się więcej ciekawych opowieści ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[strawberian]

@nadmuchane_jaja: pamiętam jak kiedyś za dzieciaka wlałem ojcu do kaloszy benzynę, w sumie nie wiem czemu to zrobiłem, ale wiem że się nie przyznawałem, że to ja

[kaloryferynka]

@nadmuchane_jaja Tata raz na jakiś czas usuwał kamień z czajnika gotując w nim ocet. Chciałam sobie zrobić herbatę, więc od razu po zagotowaniu wody powąchałam czajnik, czy dalej śmierdzi octem. Na szczęście nos oparzyłam tylko troszeczkę. :-3

[NieJedynaNaWykopie]

@nadmuchane_jaja: spalilam mieszkanie na 4 pietrze bez windy. Udalo mi sie przezyc, bo sasiadka mnie w pore zabrala do siebie, mama po akcji ze strażą i gaszeniem leciala do mnie z mordem w oczach.