Wpis z mikrobloga

@Kempes: tak, konkretni posłowie powinni być odpowiedzialni przed konkretną grupą obywateli, tak by konkretna grupa obywateli mogła spuścić #!$%@? konkretnej osobie. W Polsce jest 380 powiatów. Obecnie jest 460 posłów. Jednocześnie możnaby zredukować lizbe tych głąbów i załatwić posła na powiat, jestem przekonany, że w każdym powiecie znajdzie się przynajmniej jeden kumaty.
@Haqim: w senacie są jowy w wersji po. Od początku było wiele wątpliwości choćby w tak podstawowej kwestii jak wielkość okręgów wyborczych. Dodatkowo kampania osób nie związanych z partiami, albo tych którzy otrzymali poparcie partii jest utrudniona. Zresztą instytucja senatu powinna być zlikwidowana. I z takimi hasłami po przebijała się do władzy brzmiało to mniej więcej jowy do sejmu, likwidacja senatu.
@Haqim: każdy system ma swoją specyfikę. U nas kandydaci startujący z poza partii mają większy problem już nie tylko z samą rejestracją, ale i kampanią. Do senatu jest z 200 ileś okręgów i przy kilkuset tysiącach potencjalnych wyborców limity według kodeksu wyborczego na kampanię były rzędu kilkudziesięciutysięcy złotych. Jeżeli kandydat nie był osobistością znaną i wyrazistą jego szanse na sukces były znacząco mniejsze. W UK system jow ma wiele wad o
@Kempes: w miarę dobrze. Bez zmian systemowych sama podwyżka płac nie sprawi, że w polityce nie będzie samych miernot. Źle bo JOW. Dalej nie rozumiem czemu krzyczą za JOW a Kukiz wygaduje głupoty, że STV lepsze ale za skomplikowane.