Wpis z mikrobloga

@ilmash: Wiedźmin w kraju kwitnącej cebuli to najbardziej przehajpowana gra ever. Trzy lata od premiery, a ludzie się dalej nad tym spuszczają. Przez ten okres wyszło wiele świetnych gier, a większość Januszy klapki na oczach. Co innego jest wydać nowy tytuł, a co innego walić przez trzy lata pod jeden. Mam nadzieję że udało Ci się zrozumieć o co mi chodzi?
@Ganon: Wątpię aby wydali grę gdzie akurat Ciri byłaby główną postacią.
Prócz swoich mocy, których właściwie nie potrafi w 100% opanować [było w książkach i grze], umiejętności robienia olejów [było w grze] i przebytej nauki machania mieczem [było w książkach i grze] nie ma właściwie niczego więcej, co mogłoby jakoś pomóc zrobić z niej WSZECHSTRONNEGO zabijakę.

- Geralt i inni wiedźmini mają i możliwość warzenia ORAZ PICIA trujących eliksirów, które mają