Wpis z mikrobloga

@lavinka: @PfefferWerfer: uj wie co by było, bo uj wie kto by rządził i co by wymyślił. To zwykła gdybologia oparta wyłącznie na prywatnej opinii na temat danej osoby. Jedyne stwierdzenie o jakie można się tu pokusić (choć to też trochę gdybologia), to, że patrząc na inne rządy po 1989 i ich pomysły, to lepiej by nie było, chyba, że dla wybranych grup (może o to tu chodzi?)
@lavinka:
Co xD

1) W 1989 byliśmy bankrutami i błagaliśmy o umorzenie części zadłużenia, a na spłatę reszty nie mieliśmy środków. Skąd mieliśmy wziąć pieniądze na dalsze funkcjonowanie jak nie ze sprzedaży fabryk?
2) Nikt nie chciał w Polsce inwestować, bo równie dobrze mogła ona za rok znacjonalizować wszystko i wrócić do komunizmu jak Wenezuela.
3) Załóżmy, że byśmy zostawili wszystko państwowe (co doprowadziło rok wcześniej do bankructwa całego systemu) -
@lavinka: Dobra, bo widzę że dyskusja nie ma sensu. I tak nie odnosisz się w żaden sposób do tego co piszę, a jedynie rzucasz jakimiś frazesami.

Przez całe lata 80. jechaliśmy na deficycie w rachunku bieżącym od -7% do -15% rocznie, a PKB w tym czasie praktycznie nie wzrosło. Dodaj do tego zabójcze oprocentowanie (bo przecież ZSRR ci nie pożyczy, tylko kapitaliści xD) i masz tą swoją zdrową sytuację gospodarczą.
Gdyby nie Balcerowicz, byłoby 3x lepiej. Na szczęście nie wszystko mu się udało


@lavinka: XD
Przecież to nie Balcerowicz tak naprawdę to wszystko wymyślił. Jeśli nie on, to kogoś innego by wzięli jako "twarz" reformy.
I jeszcze te Twoje zarzuty do Mirka, który podaje Ci prawdziwe dane: "Kolejny kretyn, co wierzy Wałęsie i Balcerkowi".
Z tego co widzę, to właśnie Ty opierasz się na czyjejś wersji zdarzeń, a nie na faktach.