Wpis z mikrobloga

murki z #elektryka mam #pytanie ( #remontujzwykopem?). w mieszkaniu od jakiegos czasu #!$%@? swiatlo. w niektorych pomieszczeniach swiatlo zapala sie z duzym opoznieniem, albo czasami nawet wcale. pomaga dopiero wlaczenie swiatla w innym. np zapalam swiatlo do kibla, ciemno, zapalam na korytarzu i jebs, zapalaja sie w obu miejscach. blok jest dosc stary. na elektrodzie ktos napisal, ze to aluminiowa instalacja moze byc zasniedziala i stad takie cyrki (+ zagrozenie pozarowe). jakis czas temu (z rok) byla kontrola ze spoldzielni i nie mieli zadnych zastrzezen co do instalacji, ale moze zrobili te kontrole na #!$%@?, nie wiem. jeszcze wczesniej byly akcje, ze np. gdy tylko w salonie bylo wlaczone swiatlo, to potrafil sie robic stroboskop. czy dla kogos ww. objawy sa znajome?

jakby co to i tak bede wolac elektryka, ale juz raz byl jeden ze spoldzielni (sprawdzac stroboskop) i mowil, ze to przez nowe zarowki. no ale srednio mu uwierzylem, bo gosc tak naprawde nic nie sprawdzil. chyba trzeba bedzie wybulic na kogos, kto nie przyjdzie na #!$%@?, tylko faktycznie za te stowe czy dwie (czy ile takie sprawdzenie instalacji moze kosztowac, nie wiem) wezmie i sprawdzi co trzeba jak nalezy...
  • 7
@paziu: pierwsze niech kontrol przeprowadzi elektryk który nie ma podpisanego kontraktu na usługi z twoja spółdzielnią. U mnie raz była tez kontrol, nawet jej nie było tylko przeszli wyrywkowo po kilku mieszkaniach i odchaczyli wszystko. Po jakimś czasie komuś zrobiła się zwara na chacie i #!$%@? pół sprzętów. Dopiero wtedy zaczęły się jaja z elektrykami kręcić bo podpisy były podrobione, a ludzie w swoich domach żadnej ekipy z kontroli nie widzieli.
@paziu: Jeżeli wariują Ci światła po założeniu nowych żarówek (nie napisałeś jakich, zakładam, ze ledowe) popraw styki (wyczyść, podegnij, żeby lepiej dociskały). Miałem taki przypadek, że w starej instalacji, magia zaczęła się dziać po wymianie żarówek na ledowe. Winowajcą były właśnie słabe styki w oprawach na żarówki.
@paziu: nowe lampy pewnie zasilane z tego samego obwodu, co stare. Któraś oprawa być może wprowadza zamieszanie. Taka moja teoria, nie badałem dogłębnie tematu w swoim przypadku.

Jeszcze ważna uwaga. Jak będziesz grzebał w oprawie oświetleniowej, to upewnij się, że nie jest pod napięciem. Jak wyłączysz na ścianie kontaktem światło, to sprawdź dwa razy - ktoś mógł instalację #!$%@?ć i rozłączać oświetlenie na przewodzie neutralnym (światło nie świeci, ale napięcie do
bo kontrola posiedziala w domu moze z 6 minut

@paziu: To jak to była kontrola... to ja jestem baletnicą z uprawnieniami budowlanymi do tańca.
Jeżeli instalacja aluminiowa nie jest już na skraju swojego istnienia, to sugeruję przejrzeć wszystkie punkty stykowe dla instalacji (oprawy, łączniki, zabezpieczenia).
@paziu: Na bank jest to wina zaśniedziałych przewodów jeśli już to możesz na własną rękę i jeśli się nie boisz wyłączyć prąd w głównym miejscu i próbować zaglądać do puszek i ewentualnie popoprawiać połączenia po dokręcać śrubki itp.