[Kimbaloula]

Na jednym z poniższych tagów króluje dziś mecz z Litwą oraz zbliżający się mundial. Jeśli jednak chcę być konsekwentny, muszę przedstawić listę trenerów w Ekstraklasie po odejściu z Wisły Joana Carrillo. Oto ona.

Kolejno: pozycja, imię i nazwisko, nazwa klubu, data rozpoczęcia pracy w klubie, liczba dni przepracowanych w klubie, liczba meczów, liczba punktów i średnia punktów na mecz.

**1. Marcin Brosz - Górnik Zabrze - 03.06.2016 - 739 dni - 37 meczów (71)* - 60 punktów (118)* - 1,62 (1,66)*.**
2. Dominik Nowak - Miedź Legnica - 09.06.2017 - 368 dni - 0 meczów (34)* - 0 punktów (63)* - brak średniej punktów dla Ekstraklasy (1,85)*
3. Ireneusz Mamrot - Jagiellonia Białystok - 15.06.2017 - 362 dni - 37 meczów - 67 punktów - 1,81
4. Gino Lettieri - Korona Kielce - 18.06.2017 - 359 dni - 37 meczów - 49 punktów - 1,32
5. Michał Probierz - Cracovia - 21.06.2017 - 356 dni - 37 meczów - 50 punktów - 1,35
6. Jerzy Brzęczek - Wisła Płock - 11.07.2017 - 336 dni - 37 meczów - 57 punktów - 1,54
7. Dariusz Dudek - Zagłębie Sosnowiec - 21.08.2017 - 295 dni - 0 meczów (30)* - 0 punktów (55)* - brak średniej punktów dla Ekstraklasy (1,83)*
8. Waldemar Fornalik - Piast Gliwice - 19.09.2017 - 266 dni - 28 meczów - 29 punktów - 1,04
9. Kosta Runjaić - Pogoń Szczecin - 06.11.2017 - 218 dni - 22 meczów - 36 punktów - 1,64
10. Mariusz Lewandowski - Zagłębie Lubin - 28.11.2017 - 196 dni - 20 meczów - 28 punktów - 1,40
11. Tadeusz Pawłowski - Śląsk Wrocław - 19.02.2018 - 113 dni - 14 meczów (100) - 23 punkty (142) - 1,64 (1,42)
12. Piotr Stokowiec - Lechia Gdańsk - 05.03.2018 - 99 dni - 11 meczów - 12 punktów - 1,09
13. Dean Klafurić - Legia Warszawa - 14.04.2018 - 59 dni - 6 meczów - 16 punktów - 2,67
14. Ivan Djurdjević - Lech Poznań - 21.05.2018 - 22 dni
15. Zbigniew Smółka - Arka Gdynia - 08.06.2018 - 4 dni
16. Radosław Sobolewski - Wisła Kraków - 12.06.2018 - 0 meczów (8) - 0 punktów (10) - brak średniej punktów dla obecnej kadencji (1,25)

* - trenerzy Brosz, Nowak i Dudek pracowali w swoich klubach także w I lidze. Liczby w nawiasie uwzględniają zsumowany dorobek w I lidze i Ekstraklasie.
- trenerzy Pawłowski i Sobolewski pracowali w swoich klubach więcej niż jeden raz. Liczby w nawiasie uwzględniają zsumowany dorobek bez podziału na kadencje.

Na początek kilka uwag technicznych. Po pierwsze, póki co treningi Wisły mają prowadzić Kazimierz Kmiecik i Radosław Sobolewski. Tym razem zdecydowałem się na wpisanie Sobolewskiego i przyznanie mu meczów, w których prowadził Wisłę wspólnie z Kmiecikiem (3 w tym sezonie i 5 w poprzednim). Dopiero teraz może w teorii oficjalnie prowadzić zespół, ale jako że odpowiadał za większość spraw również w obu poprzednich sytuacjach - te 8 meczów dodaję.

Dodatkowo na liście pojawili się trenerzy, którzy awansowali z I ligi do Ekstraklasy. Związane z nimi statystyki zostaną rozwinięte niżej.

O pożegnaniu Carrillo z Wisłą mówiło się od kilku dni, oficjalnie nastąpiło ono dzisiaj. Same wyniki nie wyglądają najgorzej. Wprawdzie nie udało się zakwalifikować do europejskich pucharów, ale 6. miejsce nie jest specjalnym odejściem od normy w ostatnich sezonach. Jego bilans to 162 dni, 16 meczów, 24 punkty i średnia punktów 1,50. Pod względem samej gry były mecze zarówno udane (przede wszystkim pewnie wyjazd z Legią), jak i przegrane z kretesem (Górnik w ostatniej kolejce).

Natomiast, nawet przy braku pucharów, można spokojnie założyć, że to nie boisko było głównym powodem rozstania. Jak się okazało, Carrillo nie był łatwy we współpracy i nie dało się już tego kontynuować w takiej formie. Zdaje się, że podobnie wyglądało to zarówno w Hajduku Split, jak i w Videotonie. Z jednej strony nie po to zatrudnia się trenera i daje mu względnie dużą swobodę, żeby nie dać mu potem z niej korzystać i poróżnić się już po niespełna pół roku. Z drugiej być może błędem było już samo zatrudnienie go. To był wybór, który bronił się w tamtym momencie, zarówno CV jak i filozofia gry przemawiały za nim. Jednak negatywna weryfikacja po tak krótkim czasie, gdzie to nie wyniki były decydujące... Cóż, zdarza się, ale pewnie można było tego uniknąć.

Pod względem liczb Carrillo specjalnie się w Wiśle nie wyróżnił. Zaledwie jedna runda to wprawdzie niewiele, ale przy wielu tymczasowych trenerach, a także epizodzie Tadeusza Pawłowskiego, ani 162 dni, ani 16 meczów to nie są najgorsze wyniki. Średnia punktów była niewiele lepsza niż u Ramireza (1,50 do 1,42). W tym aspekcie, licząc od ostatniego mistrzostwa Polski (a więc Roberta Maaskanta), jest to drugie miejsce (pierwsze ma Dariusz Wdowczyk ze średnią 1,62).

Ktoś może powiedzieć, że czepiam się Wisły, wyliczając, ilu trenerów miała od grudnia 2015 roku. Od tamtej pory Wisła osiem razy zmieniała trenera, z tym że cztery razy przejmowali ją trenerzy tymczasowi (dwa razy Broniszewski i dwa razy para Sobolewski - Kmiecik). Tak więc aż połowa tych zmian z założenia była na bardzo krótko, co należy podkreślić. Teraz teoretycznie nowy trener powinien być na dłużej, ale zawsze tak jest w teorii, a praktyka pokazuje co innego. Nawet jeżeli odliczymy trenerów tymczasowych i stwierdzimy, że docelowych było pięciu (licząc już Sobolewskiego teraz), to nadal jest to najwyższy wynik, ex aequo z innymi klubami. Oto ich lista:

Bruk-Bet Termalica - Mandrysz, Michniewicz, Rumak, Bartoszek, Zieliński
Legia Warszawa - Czerczesow, Hasi, Magiera, Jozak, Klafurić
Śląsk Wrocław - Pawłowski, Szukiełowicz, Rumak, Urban, Pawłowski
Wisła Kraków** - Pawłowski, Wdowczyk, Ramirez, Carrillo, Sobolewski

Statystyki pozostałych trenerów niespecjalnie się zmieniły, ponieważ od ostatniej omawianej zmiany nie rozgrywano meczów. Główną zmianą jest więc pojawienie się w lidze Dominika Nowaka i Dariusza Dudka. Oni trochę ratują nam średnią, bo w miejsce wyników Kazimierza Moskala (175 dni) i Jacka Zielińskiego (112 dni) wchodzi 368 dni i 295 dni. Dzięki temu nawet odejście Carrillo z Wisły niespecjalnie zaburza średnią - obecnie wynosi ona 237 dni, w poprzednim notowaniu było to 203. Nastąpiła więc poprawa o ponad miesiąc. Wyniki Nowaka i Dudka są na tyle dobre, że pierwszemu z nich daje drugie miejsce, a drugiemu - w pierwszej ósemce. Oczywiście są one dobre w warunkach polskich, bo jest to kolejno rok i trzy dni oraz niespełna 10 miesięcy.

Dwa lata w Górniku osiągnął Marcin Brosz. Dodatkowo niebawem do roku pracy w swoich klubach powinni dobić Ireneusz Mamrot, Gino Lettieri, Michał Probierz i Jerzy Brzęczek. Czas, jak to bywa w przypadku przerwy w rozgrywkach oraz przy awansie beniaminków, wygląda nieźle. Gorzej z liczbą meczów w Ekstraklasie w obecnej kadencji. Po spadku Moskala i Zielińskiego oraz odejściu Carrillo średnia wynosi obecnie 18 meczów - jest to niewiele więcej niż wyniosła zakończona niedawno runda. A i tak jest to średnia nabita przez pięciu trenerów, którzy cały poprzedni sezon przepracowali od początku do końca.

Wspomniana runda wiosenna będzie tutaj ostatnim omówionym akcentem. Wjeżdża bowiem tabela z 90minut.pl za okres pracy Carrillo, a więc właśnie pierwszą połowę roku 2018. Tutaj nie wygląda to już za dobrze, a po prostu przeciętnie. Wprawdzie jest to tyle samo punktów, ile zdobył 6. w tej klasyfikacji Lech i 7. Górnik, ale to właśnie przeciwko tym zespołom - Lechowi i Górnikowi można było zrobić coś więcej. Być może przy trzech punktach za mecz z Górnikiem, co dałoby awans do europejskich pucharów, ocena byłaby zupełnie inna. Wisła, mimo dość bezpiecznej sytuacji, zapewniła sobie pierwszą ósemkę dopiero w 30. kolejce, a do 37. miała szanse na 4. miejsce. I wtedy, i wtedy, działo się to dość po cichu i w sumie chyba niespodziewanie. Ostatecznie Wisła zdobyła wiosną tyle samo punktów co rozczarowanie i rewelacja sezonu. W zależności od tego, jakie kto ma wymagania, może Wisłę podciągnąć do którejś z tych kategorii.

#ekstraklasa #pilkanozna #trenerzywekstraklasie

[FPNgda]

@Kimbaloula w takim tempie Stokowiec wejdzie do top8 przed rozpoczęciem sezonu