Wpis z mikrobloga

47528 - 248 = 47280

Wyprawa "dookoła Polski": dzień XI (10.06.2018)

"It's time to say goodbye"


W związku z nieubłaganie zbliżającym się końcem udziału @Mortal84 w wyprawie postanowiliśmy spiąć tyłki i wyjechać o 7:00, co skończyło się i tak 7:30. Na start dziurawy most i kilometr piasku.

Pod Płońskiem niespodziewanie (choć zapowiedzianie) pojawia się @Borsaj. Dla niego niespodziewanie od startu z nami pojawia się piach. Mazowieckie kurka...

Dość spokojnie docieramy do Wyszogrodu, gdzie szukamy sklepu, bo wszak niedziela niehandlowa. Dziękuję bardzo za ten wspaniały wynalazek. Przy 33 stopniach zapowiadanych, a kilku więcej asfaltu i w pełnym słońcu, to wspaniała sprawa nie móc znaleźć miejsca, gdzie by można się zaopatrzyć. Udało się po kilkunastominutowym krążeniu po mieście znaleźć monopolowy prowadzony przez starszego gościa. W tym monopolu poza fajkami, piwem, wódą i paroma napojami nie było niczego. Ok, były jeszcze żule.

Południową stroną Wisły dojeżdżamy do Nowego Dworu Mazowieckiego, a tam obowiązkowo McD, który tym bardziej jest zbawieniem w niehandlową niedzielę. Szybkie i pewne żarcie, a słodkiego człowiek ma dość - szczególnie w taki upał. Nadal we 3 lecimy na Nasielsk, gdzie @Mortal84 ma się odłączyć i jechać na Warszawę Centralną, coby pociągiem wrócić do Katowic. Czas mamy dobry, więc udaje się go przekonać do jazdy aż do Pułtuska.

Po chwili znajdujemy tam @SnikerS89, lody, picie i w drogę w akompaniamencie śpiewów Alleluja jakiegoś marszu o życie. @Mortal84 odłącza się od nas i ciśnie prosto na pobrać. Dzięki Pan Mortal. To było wspaniałych 11 dni zapomnę je dopiero jak będę miał Alzheimera.

Z kolegą robimy jakieś 30km. Do Serocka jadę sam. Odzywa się wtedy @theDOG, żeby się ze mną ustawić, ale decydujemy, że bardziej przyda się @Mortal84, żeby pomóc mu szybko trafić na dworzec. Przeciskanie się przez nieznane miasto to słaba sprawa. Tam trafiam na ścieżkę wzdłuż Narwi, która spokojnie mogłaby aspirować do miana singla. Stromo, piasek w lesie, góra dół. Ciekawe.

W Zegrzu czeka na mnie @mmichal i razem robimy ostatnie km do Legionowa, gdzie nocuję u starego wyprawowego znajomego czyli @DragDay7. To ten gość, który na pierwszej wyprawie gonił mnie z kumplem samochodem, żeby zjeść ze mną obiad, a na drugiej wyprawie nocowałem u niego i niedużo brakło rozwaliłbym mu podczas zabawy Oculusa.

Strava

#100km #200km (nr 12) #metaxynarowerze #rowerowyrownik
Pobierz metaxy - 47528 - 248 = 47280

Wyprawa "dookoła Polski": dzień XI (10.06.2018)

 "I...
źródło: comment_3L3k8bpkaPvO8lOCJLWJqMCXJfzQuJib.jpg
  • 4