Wpis z mikrobloga

@smyq: dlatemu (pisze się dlaczego (°° ) że na ulicy byłoby to większe zagrożenie - pieszy może go obejść, a samochód musi objechać po przeciwnym pasie, gdzie zza dużego auta nic nie widzi i może wyskoczyć komuś na czołówkę. Trochę wyobraźni.
@#!$%@? a może nie zatrzymal się na ulicy bo kierowcy by go obtrabili i pewnie zaraz zgłosili na straz lub policję=mandat. Natomiast pieszy jest bardziej poblazliwy dla takich przeszkód, może obejść ulica i pewnie nigdzie tego nie zgłosi.