Wpis z mikrobloga

@Kempes: Te, patrzcie, nie umarł! Mało tego, już czuje się dobrze.

Christine Myron, rzeczniczka prasowa Centralnego Stanowego Departamentu Zdrowia (Central District Health Department - CDHD) poinformowała w środę, że podczas pobytu w szpitalu dziecko zostało poddane antybiotykoterapii. Chłopiec wrócił już do domu i "czuje się dobrze". Wciąż nie jest jasne, czy zaraził się w Idaho, czy też podczas niedawnej wycieczki do stanu Oregon.


A to przecież ta straszna czarna śmierć!