Wpis z mikrobloga

#motocykle125 #motocykle
Mam ochotę kupić jakiś motorek żeby jeździć na B. Co byście kupili za 4-5 tyś.? Podoba mi się Honda NSR albo Aprilia RS. Warto się w ogóle interesować 125 czy robić od razu a2? Na czym uczyliście się jeździć? Na olx jest sporo motocykli sprowadzonych z Niemiec. Jest szansa, że to nie będzie skarbonka albo jakiś powypadkowy egzemplarz jak w przypadku samochodów?
  • 9
@fourier97 jeździć, jeździć, jeździć. Nie ważne jak, ale jeździć! 125 to super frajda. No i szkoła.

Z niemieckimi motocyklami jest tak, że ja bym nie kupił żadnego, bo oni w większości o nie nie dbają. Stoją sobie pod chmurką, często jest tak, że na nich rzadko jeżdżą, przegląd tak jak w książce w serwisie i tyle.

A czemu stoją? Bo ich stać, żeby stały. Generalnie to mam takie odczucie, że większość używanych
Na olx jest sporo motocykli sprowadzonych z Niemiec. Jest szansa, że to nie będzie skarbonka albo jakiś powypadkowy egzemplarz jak w przypadku samochodów?

+: 125ccfurii


@fourier97: Szansa jest, jeśli się nie znasz to ciężko będzie ocenić. Jeśli się znasz to i tak będziesz jeździł po całej polsce w te i na zad bo ktoś się nie przyzna (lub sie sam nie zna)
@fourier97: na ulepie z silnikiem ybr125 - 10KM. Do miasta daje radę, na trasie - realna przelotowa z moją dupą to 80km/h, do 90 i więcej trzeba poczekać i mieć miejsce, by się rozpędził. Vmax licznikowe 115, ale jeden jedyny raz.
Do nauki moim zdaniem dobra opcja, pali tyle co kot napłakał, OC tańsze niż na większe maszyny.
Spodoba się to zrobisz A, nie spodoba to sprzedasz.