Wpis z mikrobloga

@drewniana_elektroda Wzięliśmy z montażem, bo już mieliśmy dość składania ich mebli + nie mieliśmy narzędzi, żeby np. otwory powycinać. Kuchnia solidna, wszystko dopasowane i nie ma do czego się przyczepić. W transporcie tylko rąbnęła żarówka od okapu i dali zły filtr do okapu, ale takie szczegóły idzie przeżyć ;)