[Tata_Stiflera]

Jedyne komplementy jakie usłyszałem w życiu:
- fajny głos
- fajny uśmiech
- fajne dołeczki w policzkach
Koniec
Przystojnych kawalerów od babci i cioci nie uwzględniałem w zestawieniu

[c.....k]

@Tata_Stiflera: fajna dłuższa noga

[a.....a]

@Tata_Stiflera: fajny głos to już dużo

[Piezoreki]

@Tata_Stiflera: Ja przez 'fajny głos' byłem zmuszany do brania udziału w jakieś gównoprzedstawienia i inne recytacje w podbazie, trauma i stres jakich tam doznałem #!$%@?ły mnie konkretnie.

[Kappa1337]

@Tata_Stiflera: Ja kiedyś usłyszałem, że koleżance podobają się żyły na rękach (i pewnie nie tylko tam ( ͡° ͜ʖ ͡°)) no i tak patrzę, no mam, a potem spojrzałem na kolegę, z którym rozmawiała i jemu bardziej było widać ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[Tata_Stiflera]

@Piezoreki: Mi w liceum kazali jakieś gowna czytać na głos. Tragedia

[n.....e]

@Tata_Stiflera: Dołeczki w policzkach to +10 do zajebistości.

[Piezoreki]

@Tata_Stiflera: @Kappa1337: O, koleżance chyba spodobał się mój obojczyk jeszcze xD W sumie to tylko tyle pamiętam.

[c.....s]

@Piezoreki wy to że #!$%@? się chyba urodziliscie

[sinuh]

@Tata_Stiflera o też słyszałem że mam radiowy głos. I w komplecie radiową twarz

[nicari]

@Tata_Stiflera to nawet wystarczające. Ja w tych trzech rzeczach - głosie, uśmiechu i doleczkacg - się zakochałam i z posiadaczem tych atrybutów za tydzień stuknie mi 5 lat :)