Wpis z mikrobloga

@iEarth: są ludzie którzy nabuzowani potrzebują się wyładować i tacy którzy potrzebują się uspokoić. Ten pierwszy typ przytulanie jak dziecka z tantrum tylko jeszcze bardziej zdenerwuje.
@iEarth: ja niestety będąc złym nie rozróżniam intencji. Najzwyczajniej w świecie muszę ochłonąć, do tego czasu nic nie zadziała

A potem mi przykro i głupio :/
@iEarth spokojnie,zaczynają działać przeciwbólowe :)
Chyba

Na tobie nikt nie powinien się wyładowywać
Ale jeśli o mnie chodzi to jak jest mi smutno, rozklejam święto przytulanie bardzo pomaga
Ale jak mnie coś boli, to każdy dotyk może bardziej potęgować ból więc lepiej mnie nie dotykać ;)