Aktywne Wpisy
szklarskaporeba +600
#korposwiat #pracbaza #big4 Młode roczniki są bardzo śmieszne. Dzisiaj '99 podszedl na open space do managera i powiedział ze albo pierwsze dwa tygodnia listopada będzie mieć wolne a potem home working do końca roku albo jutro rzuca wypowiedzenie xD. Pulsujących zawołam jutro z rozwinięciem sytuacji.
juzwos +766
Ostatnio napisał do mnie kumpel z pytaniem czy ja ciągle jestem ze swoją różową (prawie narzeczoną), napisałem że jestem, on był zdziwiony bo widział jak moja różowa i jej wolna koleżanka bawią się w pubie z tańczeniem z 2 obcymi typami. Najciekawsze że ona mi mówiła że tego wieczora wychodzi z koleżanką na piwko pogadać w 4 oczy. Myślałem że idą do jakiegoś pubu a nie bawić się z jakimiś obcymi typami... zapytałem się jej gdzie dokładnie była, odpowiedziała że w centrum, drążyłem temat gdzie w centrum, one że w pubie, w jakim pubie, ona że na parkingowej, bla bla i po takim przekomarzaniu się powiedziała mi gdzie dokładnie była. Zapytałem się co to byli za typki z którymi widział ją mój kumpel, ona się tłumaczyła że szuka koleżance chłopaka. Dodam że wróciła do domu po 1:00 totalnie zalana, padła tylko na łóżko i zasnęła w ubraniu, waliło od niej wódą na metr. Temat ucichł. Ostatnio słyszałem jak gadała przez telefon, planuje z wolną koleżanką melanżyk najpierw w domu a później jakieś wyjście na miasto, czyli wygląda na powtórkę z rozrywki. Jak zachowalibyście się w takiej sytuacji? Ja już mam swoje lata i wychodzenie z kumplem na panienki i licytowanie się z nią kto kogo bardziej wych**a nie wchodzi w grę.
#zwiazki #zdrada #bolecnaboku
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie - bogata oferta przez cały rok
Czy zachowanie mojej różowej jest w porządku?
_licytowanie się z nią kto kogo bardziej wych**a nie wchodzi w grę_
no nie wchodzi w grę bo ona w tym przoduje.
@AnonimoweMirkoWyznania: Zawsze mnie bawi, że gdy dochodzi do zerwania czy innego poważniejszego zgrzytu to nagle każdy facet no dosłownie juz pierścionek wybierał.
Nie zrobiła nic złego, zatańczyła w pubie z facetem i się upiła, oni się zapewne dosiedli jak to zwykle bywa - no tragedia, byłeś kiedyś np. na weselu? Też się z obcymi tańczy, dużo pije i jakoś związki trwają dalej. Na pewno nie jest to zdrada. Jak
Komentarz usunięty przez moderatora
@cder: O cholera, aż sobie wytatuuje nad tyłkiem tę złotą myśl ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@ImYourPastClaire: skąd ty dzieciaku się urwałaś? ostatnio byłem świadkiem jak na weselu dziewczyna siedziała za stołem, bo jej facet tańczył non stop z jakąś wolną dziunią, mega #!$%@? zachowanie, widać to było po spojrzeniach wszystkich wtajemniczonych co on #!$%@?ł
@ImYourPastClaire: nie wiem jak ty, ale ja dostrzegam zasadniczą różnicę w weselu na którym jest się z partnerem i tańczeniem to z tym, to z tamtym, a pójściem ze znajomymi do klubu i zabawianiem się z nieznajomymi.
Chociażby z dość prostego faktu, że na wesela się nie chodzi co do zasady, żeby
Facet olał swoją towarzyszkę - nie miło, ale nie wiem co ma sytuacja dziewczyny OPa do przytoczonej przez Ciebie sytuacji. OP był w domu, więc nie został odstawiony na bok. Byłam w samym tym roku na 7 weselach i każdy tańczył z każdym, jak to bywa wsród normalnych ludzi, a nie patologicznych zazdrośników.
@cder: Jak się je na mieście to się
@ImYourPastClaire: nie tylko, ale spora część idzie tam właśnie w tym celu.