Wpis z mikrobloga

#ebook4all to ściema wyłudzająca pieniądze. Nie wiem czy są tak dla pozoru książki, które autentycznie można pobrac, ale ogólnie strona działa tak, że przekierowuje nas na niedziałający hosting, jest tam podpięty skrypt, który po minucie oczekiwania wyświetli nam komunikat, że servery są przeciążone i zaproponuje przekierowanie na inny hosting. Tam z kolei, musimy podać swój nr tel no i wiadomo. Płatne smsy.