[pawelcwik]

#naukaprogramowania #java Jest i czwarta część kursu Java od Zera do CRM'a. Zapraszam początkujących :)

http://clockworkjava.pl/2018/07/java-od-zera-do-aplikacji-desktopowej-wprowadzenie-do-klas/

[Koryntiusz]

Zaczynasz tłumaczyć klasy czytelnikom którzy nie wiedzą co to for, if ani typy proste? :)

[pawelcwik]

@Koryntiusz: a co w tym złego? :)

[Bruno_]

@Koryntiusz @pawelcwik w najprostszym hello world nie ma żadnych pętli, typów ani ifów, a chyba warto wytłumaczyć co widać na ekranie bezpośrednio po odpaleniu projektu

[Koryntiusz]

@Bruno_: Wytłumaczenie jest w poprzedniej lekcji, sprawdziłem przed napisaniem komentarza ;)
@pawelcwik: Uważam, że powinno się tłumaczyć od rzeczy 1. podstawowych 2. łatwiejszych
Zaczynasz pisać o klasach i to w sposób "to jest public, nie powiem Ci co dokładnie robi na razie używaj tego bo tak". Utrwala to złe nawyki w programistach - używanie czegoś czego się nie rozumie. A gdybyś chciał dokładnie wytłumaczyć modyfikatory dostępu to okazałoby się, że

[pawelcwik]

@Koryntiusz: Akurat uważam, że klasy są rzeczą podstawową w językach obiektowych :) tak jak umiejętność wyłuskania co klasą ma być. Podejście jakie prezentuje kurs - "dostaje projekt do zrobienia i od czego zaczynam" niestety wymaga pewnych przeskoków ponad króliczymi norami. Poza tym jeśli wiesz i rozumiesz jak pod spodem działa każdy element JDK i frameworków z których korzystasz to gratuluje. Mi z reguły wystarczy 'jak użyjesz tej adnotacji to stworzymy nowego

[fegwegw]

@pawelcwik:

"Co ważne każda klasa musi znajdować się w osobnym pliku"

Oho, szykuje się kolejny kozacki kurs!

[zly_dzien]

@fegwegw: Cała definicja klasy tam na końcu to niezłe "XD".

[pawelcwik]

@fegwegw: A co w tym błędnego? (mając do czynienia z publicznymi klasami)