Wpis z mikrobloga

Mireczki z #uk #anglia. Moja mama ma ciężką sytuację w życiu i zaproponowałam jej przyjazd do mnie. Pomogę z mieszkaniem i pracą ale nie wiem jak by wyglądała sprawa ze szkołą rodzeństwa.
Siostra w październiku skończy 17 lat. Chyba się nie załapie już na high school? Czyli juz do collegu? Nie jest płatny? Brat w kwietniu skończył lat 11. Jak dobrze kojarzę poszedłby od razu do high school? Siostra w Polsce skończyła właśnie pierwszą klasę liceum. Ona angielski w miarę zna a brat jedynie podstawy, czyli tyle co nic, jak to podstawówka. Przyjmują w takich przypadkach? Jak wyglądają formalności z zapisaniem do szkół i jak to wyglada? Kurcze nie wiem od czego zacząć szukanie informacji. Mam nadzieję, że jest ktoś doświadczony w tej kwestii i mógłby doradzić? Bardzo proszę o rady. #pomocy #edukacja #szkola
  • 9
@petugh: W wieku 11 lat wyjechalem do lontka i troche pozno mnie matka zapisala wiec sralismy sie ze mnie nie przyjma ale mnie gdzies wcisneli. Ogolnie bez problemu ale radze jakos wczesniej sie zapisywac, jezeli obcokrajowiec to nawet na plus dla nich wychodzi wiec warto probowac. Wcisneli mnie rok w tyl bo nie znalem ani troche jezyka. BTW nie high school tylko secondary school. Warto zadzwonic zapytac pierw, jak dasz numer
@notonara: a późno to znaczy mniej więcej ile przed początkiem roku Mireczku? Mysle ze pójście rok do tyłu to niezła opcja dla obojga. Ja angielski znam, więc jak tylko mama powie na 100 że sie decyduje, bede dzwonić. Dzięki za odpowiedź!
@petugh: Wlasnie zapytalem. Podobno ogolnie wtedy sie zapisywalo dzieci jakos w styczniu. Mama mnie zapisala dopiero w Maju i mnie zapisali do waiting list wiec sie balismy ze pojde do gorszej szkoly albo do zadnej ¯\_(ツ)_/¯. Na szczescie mnie przyjeli do tej co chcialem na wcisk i w sierpniu przylecialem z Polski.