Wpis z mikrobloga

Tym razem zjadłem kodę z Antidolu, bo Thiocodin ma sulfogówno, które jest szkodliwe w dużych dawkach, a ja nie chciałem sobie zniszczyć organów. A tak wypiłem ekstrakcję z 3 paczek Antka, smak nie był taki zły, weszło szybciej i brzuch nie boli. Sama ekstrakcja też szybko poszła. Polecam wszystkim, @kaszlakmain. Aha i zapłaciłem 31zł, a za tyle samo Thio bym zapłacił jakieś 23-24. Niby drożej, ale #!$%@? ile bym musiał potem wydawać na leki na wątrobę itp. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#narkotykizawszespoko aż nawet pozwolę sobie otagować #cpunskiprotip
  • 35
@Conscribo: Ja jak już trochę pojadłem kody to zjadłem 3 paczki i też mnie tak zaczęło swędzieć, że nie bylo wcale przyjemnie ( ͡° ʖ̯ ͡°) Właśnie dlatego trzeba jeszcze mieć jakąś antyhistaminę. Niby kupiłem jakiś tam Zyrtec, ale drogie to i nie pomaga w pełni. Znaczy nie swędzi już, ale dalej tak jakby drapie (jak wełniany sweterek hehe).

@MagicznyKarol: Koda właśnie dziwnie działa. Raz działa,
@zloczisiewszedzie: 10 tabletek ma 5g paracetamolu, razy 3 = 15g, z tego 5% = 750mg, czyli tyle co 1,5 tabletki ( ͡º ͜ʖ͡º) Nie jest źle, nawet jeśli 2 razy tyle to i tak 3 tabletki. Więcej się nie powinno brać, no ale ta metoda ekstrakcji nie gwarantuje otrzymania czystej kodeiny. Z dwojga złego (sulfowagjakol/paracetamol) to już lepiej pić ekstrakcję z Antka.