Wpis z mikrobloga

"Ceiling Sejm: jeszcze więcej w rękach Ministra Sprawiedliwości

TL;DR: Nowe przepisy pozwolą dowolnie dzielić istniejące sądy rejonowe i okręgowe, na przykład z jednego zrobić pięć. A każdy sąd to jeden prezes do powołania!

--

Poproszono Kota o zajęcie się nowym projektem ustawy o zmianie ustawy - Prawo o prokuraturze oraz niektórych innych ustaw. Ponieważ zmianie mają tu ulegać także ustawy o ustroju sądów powszechnych, sądów administracyjnych czy Sądu Najwyższego, nazwijmy ją w skrócie: Nową Ustawą O Przejęciu Sądów Napisaną W Rządzie Choć Znowu Wniesioną Jako Projekt Poselski(NUOPSNWRCZWJPP)[1]. Nie mylić z tymi trzema poprzednimi z ubiegłego roku.

Bo, proszę szanownych Czytelników i Czytelniczek, ta ustawa zmienia ustawy „okołosądowe” także w sprawach kompletnie niezwiązanych z prokuraturą. O niektórych zagadnieniach można już przeczytać lub usłyszeć w mediach. Wprowadza się na przykład zbiorcze i mocno arbitralne zasady oceny kandydatur przez Krajową Radę Sądownictwa[2], z iluzorycznymi możliwościami odwołania się[3]. Ale tutaj zajmujemy się miauczeniem o sprawach, o których do tej pory pisano mniej albo wcale.

I dlatego pochylmy się nad projektowanymi nowymi art. 12 i art. 16 ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych, dotyczące sądów rejonowych i okręgowych.

Kto tworzy w Polsce sądy? Minister Sprawiedliwości, wydając rozporządzenie po zasięgnięciu niewiążącej opinii Krajowej Rady Sądownictwa. Jakie mamy w Polsce sądy powszechne? Apelacyjne, okręgowe i rejonowe. Z czego składa się sąd? Z wydziałów. A jakich? A, to zależy. Ale póki co w sądach rejonowych i okręgowych zawsze było tak, że sąd miał przynajmniej wydział cywilny i wydział karny, a oprócz tego mógł mieć inne (np. gospodarczy, rodzinny i nieletnich, pracy, ubezpieczeń społecznych itp.).

Jeśli (kiedy?) NUOPSNWRCZWJPP wejdzie w życie, postawi ten system na głowie w prosty sposób. Otóż według nowego art. 12, w sądzie rejonowym MOŻNA tworzyć wydziały: cywilny, karny, rodzinny i nieletnich, pracy, ubezpieczeń społecznych, gospodarczy, ksiąg wieczystych. Podobnie w myśl art. 16, w sądzie okręgowym MOŻNA tworzyć wydziały: cywilny, karny i tak dalej. Znika zasada, według której w każdym miały być przynajmniej wydziały cywilny i karny.

Inaczej zatem, niż w do tej pory, możliwy będzie sąd rejonowy albo sąd okręgowy składający się z tylko jednego wydziału. Uzasadnienie projektu głosi: „Pozwoli to na tworzenia, dla tych samych obszarów, sądów jednorodnych, wyspecjalizowanych w ramach określonej gałęzi prawa” [pisownia oryginalna – przyp. Kota].

Jak mawiają Anglosasi, I call bullshit.

Utworzenie „specjalistycznego sądu” to nie nowość. Do tej pory tworzono po prostu w tym celu wyspecjalizowane wydziały, takie jak XXII Wydział Sąd Unijnych Znaków Towarowych i Wzorów Wspólnotowych działający w Sądzie Okręgowym w Warszawie. Nowe przepisy pozwolą na znacznie więcej.

Na przykład: jeden z możliwych wydziałów sądu okręgowego to wydział kontroli danych telekomunikacyjnych, pocztowych i internetowych, zajmujący się (w teorii) nadzorem służb. Teraz Minister Sprawiedliwości, zamiast tworzyć taki wydział w istniejącym sądzie, będzie mógł stworzyć sąd zajmujący się tylko tym. A potem wyznaczyć w tym sądzie prezesa.

No właśnie, wyznaczyć prezesa. Dzięki tej ustawie możliwe będzie cudowne rozmnożenie sądów i, w konsekwencji, stanowisk prezesów tych sądów. Wystarczy kilkunastowydziałowy sąd podzielić na dwa, trzy, pięć, dziesięć mikrosądzików. Sąd Okręgowy w Warszawie ma 28 wydziałów. Sąd Okręgowy w Krakowie ma 12 wydziałów. Sądy rejonowe w większych miastach mają po kilkanaście wydziałów.

Będzie zatem co dzielić i kogo wyznaczać, jeśli tylko władza wykonawcza postanowi z tej możliwości skorzystać.

[Na ilustracji człowiek trzyma w rękach dziewięć kociąt. Podpis głosi: MINISTER SPRAWIEDLIWOŚCI ROZMNOŻYŁ SĄDY]"

źródło: https://www.facebook.com/ceilingsejm/photos/a.723554307784600.1073741828.672967196176645/1165223840284309/?type=3&permPage=1

#polityka
  • 1