@jestjakjestimistyka zawsze podłączam do masy, mam duzego diesela i potrafi zassać potezny prąd rozruchowy ale jak masz mała benzynkę to spokojnie minus do minusa i cyyk
@jestjakjestimistyka: w praktyce nie ma wielkiego znaczenia. Uzasadnieniem podłączania/odłączania od masy, a nie bieguna ujemnego jest iskrzenie, które mogłoby spowodować wybuch wodoru powstającego przy ładowaniu akumulatora. To jest zagrożenie z gatunku tych raczej hipotetycznych.
I tak minus z klemy bezpośrednio przykręcony jest do karoserii, więc bez różnicy. Jak podłączysz to zaczekaj parę min zanim szrpniesz niech się podladuje. W przypadku kiedy benzyna mała szrpniesz dużego diesla możliwe że alternator się upali, już miałem takich klientów :p
@onionspirit: to prawda, że w samochodach teraz tyle plastiku pod maską, że ciężko znaleźć goły metal. Śruby przy przewodach masowych, okolice rozrusznika (często nisko), alternatora, generalnie blok silnika. Zawsze można sobie z jakiejś śrubki zdrapać farbę i odtłuścić :)
Jak to jest z kablami rozruchowymi. Bezpiecznie jest podłączyć minus do minusa? Czy jednak minus do masy?
zawsze podłączam do masy, mam duzego diesela i potrafi zassać potezny prąd rozruchowy
ale jak masz mała benzynkę to spokojnie minus do minusa i cyyk