Wpis z mikrobloga

Wraz z końcem wakacji, wspólnie z różową (oboje 21 lvl) planujemy przeprowadzkę z Polski B, do Trójmiasta. Ogólnie jesteśmy nastawieni na Gdańsk jako nasz cel, jednak cały czas nie jestem pewny co do tego miasta. Kwestia mieszkania, transportu w mieście, komfortu życia, oraz znalezienia pracy z godziwym wynagrodzeniem (na początku nawet nie w zawodzie - grafik komputerowy here, ot aby w jakiś sposób zacząć).

Ostatnimi czasy zacząłem brać pod uwagę również Gdynię. Wiem że podobne pytanie padało zapewne z milion razy, jednak mimo to, które miasto waszym zdaniem byłoby lepsze do takiego wprowadzenia się i 'zaczęcia życia od nowa'? Które wy byście wybrali, gdybyście mieli możliwość wybrać?
#gdansk #gdynia #trojmiasto #kiciochpyta
  • 49
@lukas12x: ojojojoj dzieciaczki- nie ma sie co bać przeprowadzek, nowego startu w życiu.
Nie bedzie wam pasować Gdańsk, to przeniesienie sie do Gdyni :)
Sama przeprowadzałam sie juz z dużego do małego z małego do dużego miasta a twraz kure siedzę w Rzeszowie bo tu miło i przyjemnie.
Jak jesteście z polski B to zaraz sie skapniecie ze w większych miastach sa jeszcze gorsze wiesniaki niż u was :)
@Sajer: a ja z kolei 'prawie nic się tu nie dzieje' i 'brak starego miasta' traktuje jako zaletę, Gdynia ma wystarczająco dużo turystów w sezonie i jest wystarczająco zatloczona, jakby się jeszcze co chwilę coś miało dziać i miała stare Miasto, to nie byłoby tej swojskosci i spokoju. Na brak knajpek nie narzekam bo mieszkam właśnie przy tej wspomnianej przez Ciebie ulicy na której cokolwiek jest
@lukas12x: Jeśli nie przerażają cię koszty życia to bierz Gdańsk. Po paru latach sam ocenisz czy chcesz zostać, czy tak jak ja, szukać powoli czegoś na obrzeżach a może i w sąsiednim mieście. Pracować dalej będę w Gdańsku, ale mieszkaniowo już nawet Malbork rozpatruję.
@lukas12x: Powiem najprościej jak się da:

Gdynia - jeżeli wolicie spokój i siedzenie w domu (Raczej nie ma ani starego miasta, ani wielkich atrakcji, no chyba że Sopot).

Gdańsk - jeżeli cenisz sobie atrakcje i lubicie gdzieś wychodzić w weekendy (Łatwiejsza komunikacja, wiecej eventów)

Możecie też pomyśleć nad Redą / Rumią / Wejherowem - całkiem blisko SKM / Samochodem, ale koszta mniejsze no i poza ciasnym trójmiastem.
@lukas12x: to z doświadczenia kogoś, na dużo dalszym etapie życiowym (ale który popełnił kilka ważnych błędów), jeśli mogę to chciałbym Wam doradzić stawianie jak największej ilości tych kroków do przodu. Nie osiadajcie na miejscu, cały czas szukajcie. Stagnacja i strefa komfortu to zło. Dopóki nie znajdziecie miejsca którego jesteście absolutnie pewni. :) Gdybym mógł cofnąć czas o kilkanaście lat to sam bym sie zastosował do tej porady ;)
@Jednobrewy: @jaavi666: @Sajer: Czy brać pod uwagę ewentualny scenariusz pracy w Gdańsku, a mieszkania w Gdyni? Lub też na odwrót, chodzi o kwestie połączenia między tymi dwoma miastami. Czy jest to w miarę opłacalne (paliwo/bilety) i jak wygląda czasowo? Codzienny przejazd, czy to autem czy koleją. Opcja znośna, czy gra nie warta świeczki i lepiej szukać pracy tam, gdzie się mieszka?
@lukas12x: Ja pracuje i mieszkam w Gdańsku, mimo tego mam 23 kilometry do pracy (20 przez miasto albo 23 przez obwodnice) więc czasem trafia się tak, że pracując w Gdańsku, bliżej będziesz mieć z Gdyni i odwrotnie ( ͡° ͜ʖ ͡°) (Jak jest ładna pogoda, to jeżdze rowerem, akurat Gdańsk jest bardzo ładnie nastawiony na ruch rowerowy)

Możesz:
- Jechać SKM z miasta do miasta
- Jeździć