Wpis z mikrobloga

@kuliszek: Zgodzę się pod warunkiem, że kobieta pracuje tyle samo co mężczyzna i zarabia tyle samo (co jest miarą tego jak bardzo praca jest wymagająca, wyczerpująca).

Jeśli kobieta pracuje na pół etatu a mężczyzna 240 godzin w miesiącu to logiczne dla mnie jest, że kobieta powinna każdego dnia o 5 godzin więcej od mężczyzny sprzątać, gotować, prać, prasować, opiekować się dziećmi, itd.