@EscapeFromEveryday: bo jeszcze kilka lat temu prezydenci w Afryce i bliskim wschodzie tak wyglądali. Wojskowi trzymało władzę. Dopiero od niedawna zaczęli ubierać się w garnitury i dbać o wizerunek "tego dobrego", a nie "tego mocnego".
Amstaf pogryzł dwuletnie dziecko, że aż wyglądowało w szpitalu. Według psiarzy winne jest dziecko, bo dzieci w tym wieku są nieobliczalne. Piesek się na pewno tylko bronił.
No i maczeta musi być!
To już jest choroba psychiczna, jemu(jak i reszcie jemu podobnych z wiadomego tagu) już wszystko kojarzy się z pisem, to już pod zboczenie podchodzi.
I ten akcent :)