Aktywne Wpisy
seraph88 +435
- No i co? Jak uważasz?
- No moim zdaniem, według mnie, kilka niedociągnięć jest.
- Kilka niedociągnięć? A gdzie tu są dociągnięcia?
Tak myślę jak patrzę teraz na siebie :p
Jeszcze sporo czasu mine zanim zacznę dobrze wyglądać.
Generalnie zjazd ze 139 kg w szczytowej, najgorszej formie do 91 kg teraz. Lecimy dalej!
#pokazforme #mikrokoksy
- No moim zdaniem, według mnie, kilka niedociągnięć jest.
- Kilka niedociągnięć? A gdzie tu są dociągnięcia?
Tak myślę jak patrzę teraz na siebie :p
Jeszcze sporo czasu mine zanim zacznę dobrze wyglądać.
Generalnie zjazd ze 139 kg w szczytowej, najgorszej formie do 91 kg teraz. Lecimy dalej!
#pokazforme #mikrokoksy
Dzonsin +10
#pracbaza #pracait #inwestycje #praca #warszawa #kapital
Mam do Was pytanie oraz chce zaczerpnąć inspiracji jak rozwiązać nasz (mój i żony) problem.
Kariera:
Wraz z żoną ukończyliśmy studia informatyczne z tytułem magistra/inżyniera. Podczas studiów znaleźliśmy staż (ja Python Developer, żona w analityce biznesowej.
Niedługo stuknie nam 30 lat, ja już Senior w przyjaznym korpo (na pracę nie narzekam 3x zdalnie 2x stacjonarnie). Łącznie ok. 20-30h przepracowane w ciągu tygodnia, czasami jak więcej pracy
Mam do Was pytanie oraz chce zaczerpnąć inspiracji jak rozwiązać nasz (mój i żony) problem.
Kariera:
Wraz z żoną ukończyliśmy studia informatyczne z tytułem magistra/inżyniera. Podczas studiów znaleźliśmy staż (ja Python Developer, żona w analityce biznesowej.
Niedługo stuknie nam 30 lat, ja już Senior w przyjaznym korpo (na pracę nie narzekam 3x zdalnie 2x stacjonarnie). Łącznie ok. 20-30h przepracowane w ciągu tygodnia, czasami jak więcej pracy
Wołam z tego komentarza.
Otwórz w nowej karcie muzykę przed rozpoczęciem lektury.
Out-of-character dozwolony w tym wątku.
-----------------------------------------------------------------------
Sigmund nie lubił kadzi pod dachem z ciepłą wodą i niewolnicami, skrupulatnie myjącymi każdy zakamarek jego ciała. Sigmund wolał zażywać kąpiele w morzu gdy tylko jego temperatura na to pozwalała. Po czym poznać, że Bałtyk nadawał się do kąpieli? Był w stanie ciekłym.
Oczywiście zimy w których Bałtyk zamarzał zdarzały się względnie często, ale trwało to zaledwie kilka tygodni w roku. I choć Wiking zażywający kąpieli w morzu oczywiście rzadkim widokiem nie był, o tyle jarl był zawsze pierwszą osobą, zwiastującą otwarcie "sezonu", jak i ostatnią, zamykającą go.
Wytrzymałość i siła jarla były wręcz legendarne. Był wyższy od większości Wikingów, dobrze zbudowany, z jasnymi włosami, bez brody oraz spokojnym i łagodnym obliczem. To jego niemal młodzieńcze oblicze było jednym z największych kłamstw świata, bowiem wszyscy przeciwnicy, którzy go lekceważyli, kończyli z powyrywanymi gołymi rękami głowami. Szczęściarze niepozbawieni głów mogli przyjrzeć się w ostatnich chwilach swojego życia swojemu bijącemu sercu, krótko po wyszarpaniu go z ich klatek piersiowych. Sigmund walczy przy pomocy dwóch dwuręcznych toporów. Siła i szybkość jarla w walce jest nadludzka, a doświadczenie nabyte przez większość swojego życia czyniły z niego pół-boga, zdolnego pokonać każdego wroga.
Jego ulubioną towarzyszką treningów była Gyda. Ruchy ich ciał w trakcie walki przypominały taniec ku czci Freji i zgodnie z jej patronażem kończyły się publicznym... oddawaniem jej hołdu. Gyda i jarl nie mają jednak żadnych dzieci, co oczywiście musi być winą Gydy.
Starsi mieszkańcy osady twierdzą, że jarl nie zawsze był taki spokojny i wyważony. W młodości był człowiekiem porywczym, który nierzadko drobne konflikty ze swoimi adwersarzami rozwiązywał permanentnie. Nie spotkała go za to nigdy żadna kara ze względu na bycie synem jarla. Po powrocie z Iberii i przywiezieniu Gydy wszystko jednak się zmieniło. Jest to o tyle interesujące, że Gydę wziął sobie za żonę dopiero dwa lata po zniewoleniu. Nie można jednak odmówić jej wpływu na "ugłaskanie" Sigmunda.
[...]
Sigmund spojrzał na osadę. Osadnicy w pocie czoła pracowali nad rozwojem osady. Statki do Lakunvik wypłynęły wczoraj. W klatce na dziedzińcu Bernharð strugał coś nożem. Chyba łyzki.
jarl spojrzał w zadumie na budowaną świątynię. Sen na początku roku zwiastował ogromne zmiany, jakie czekały osadę. Spokój trwał zbyt długo, Bogowie się niecierpliwią. Odyn nie jest bogiem pokoju i napełniania żołądków. Może latem uda się go ubłagać, składając mu w ofierze naszych wrogów.
-----------------------------------------------------------------------
Raport z misji Polowanie w północnych lasach
Myśliwi rozdzielili się. Grupa 1 zawędrowała na północny wschód i natrafiła na obcych sobie Wikingów. Upolowany przez grupę 1 łoś stał się przedmiotem sporu; obcy twierdzili, że zwierzyna na ich terytorium należy do nich. Wywiązała się walka, zatrzymana ostatecznie przez kilku rozsądnych Wikingów po obu stronach.
Statystyki z misji (grupa 1):
31 buszli żywności
+ 5 pkt doświadczenia BG (gringo 1 pkt)
Farmerzy +2 pkt umiejętności podstawowej
szkutnicy + 1 pkt umiejętności pobocznej
Obrażenia:
KrulJanuszIPassat - Ciężka Rana (1 kwartał)
marcuskane - Ciężka Rana (1 kwartał)
Zeroskilla - Lekka Rana
Lisaros - Lekka Rana
emenems - Ciężka Rana (1 kwartał)
orlando74 - Lekka Rana
Gregua - Lekka Rana
Anmares - Ciężka Rana (1 kwartał)
-----------------------------------------------------------------------
Grupa 2 pozostała, aby przygotować pułapki na zwierzynę. Wszystko szło dobrze. Jedynym incydentem był atak watahy wilków. Zaledwie incydentem, ponieważ dzięki wyjątkowej dyspozycji dnia dwóch bohaterów udało się odeprzeć atak niemal bez poważniejszych ran.
Statystyki z misji (grupa 2):
52 buszle żywności
+ 5 pkt doświadczenia BG (kilgharrah 3 pkt kwasny 1 pkt)
Farmerzy +2 pkt umiejętności podstawowej
szkutnicy + 1 pkt umiejętności pobocznej
Obrażenia:
SzlakiemPiwnym - Lekka Rana
zykythic - Lekka Rana
-----------------------------------------------------------------------
W tym wątku nie podejmujecie żadnych decyzji, proszę jedynie o informację zwrotną, czy mogę wołać do tego typu wpisów, czy wystarczy wrzucać je pod tagiem.
Autor rysunku Redan23 @ DeviantArt
-----------------------------------------------------------------------
Jeżeli nie chcesz widzieć postów tego typu, wrzuć tag #lacunafabularnieczarnolisto na czarno
Dodatek wspierany przez Cebula.Online
Nie chcesz być wołany/a jako plusujący/a? Włącz blokadę na https://mirkolisty.pvu.pl/call lub odezwij się do @IrvinTalvanen
Uważasz, że wołający nadużywa MirkoList? Daj znać @IrvinTalvanen
! @wyzutyzsumienia @MasterArtur @efceka @rrobot @AutomatycznyCzarodziej @kvvach @orlando74 @Erepstytor @Matikkkii1 @kolorowy_jelonek @Queltas @Zurro_ @Adix435 @Hubadev @xVolR @Krul_Janusz_I_Passat @arturb1922 @Lisaros @Diamond-kun @DreadSole @Proboszczinnho @Ceramiczny_Piecu @MacMikus @ZdenerwowanyBialorusin @Kolczaneiro @Anmares @DaKnight @paulinsien @Relkin @frems @miszozd @ridcully @Grayson @Krailowskyy @
Komentarz usunięty przez autora
@Zeroskilla: nie rozdałam jeszcze nikomu, bo mi się formuła sypnęła, usiądę do niej wieczorem.
?
Ulfar Akumularson otarł pot z czoła i spojrzał na rząd kamieni, który dziś układał.
„Oto chodziło Slothiemu? Teraz jest już równo. To tamte gagatki za bardzo uciekły w lewo. Jakbym robił u siebie to bym się zdecydował na drewno. Fakt, trzeba ściąć, ociosać i osuszyć, ale ile potem szybciej idzie robota. Pyk pyk pyk i fajrancik. No, ale świątynia to świątynia. Nie
Moja mamusia zawsze mówiła że nie jestem normalny, ale to nieprawda, jestem normalny.
Tylko inaczej.
Mój tato, Edmund Szalony nie przywiązywał zbytnio uwagi na mnie, toteż od małego zacząłem szukać sobie przyjaciół. I znalazłem. Były to wszelkie ostre przedmioty jak sztylety, miecze, topory, wszystko co mogłem znaleźć w domu, wszystkie one były moimi przyjaciółmi, tworzyliśmy razem nową rodzinę. Lecz zawsze mi