Wpis z mikrobloga

Porównanie progresu pleców NATURALA, ~2 lata (a w trakcie bylo pół roku przerwy, słabszego trenowania). Druga fotka z marca ale cóż innych zdjęć sobie nie robiłem i nie mam. Na lewym zdjęciu szczupak 191cm o wadze ~140kg na prawym ~155kg

Stara fotka jest z maja 2016, wtedy już ćwiczyłem ostro od ~2 miesięcy i pamiętam że byłem bardzo zadowolony z progresu siłowego... . I tak w maju z taką sylwetką, wyciskałem 150x5, a w ciągu robiłem 165x8, teraz wyciskam ponad 200kg a w ciągu dobijam do 300kg.
Była ogromna różnica w wynikach między górą a dołem ciała, bo po prostu nie ćwiczyłem wcześniej dołu, dopiero w marcu 2016 zacząłem robić siady i ciągi.

Porównując zdjęcia, wyniki widać ten progres, bo na co dzień nie do końca zdaję sobie z tego sprawę, ale jednak pewna droga została pokonana.

Poniżej też wklejam jeden z moich wpisów, właściwie dobrze pokazujący ten progres idzie jak burza i się nie zatrzymuje.

Ja mam trochę inne podejście do tematu niż cały obecny "fit" świat.
1) Trenować - jakby od tego zależało życie
2) Żreć - jakby nie było jutra
3) Spać - jakby to była ostatnia okazja do wyspania

Tak samo nigdy nie rozumiałem "zostaw ego poza siłownią" lol, w taki sposób nic się nie osiągnie, właściwie w żadnej dziedzinie życia. Co nie oznacza że trzeba być #!$%@? debilem.

Coraz bardziej dociera też do mnie że trzeba cisnąć jeszcze mocniej, jeszcze więcej, a wymówki zostawić innym.

#strongaf #silownia #mirkokoksy #mikrokoksy
IntruderXXL - Porównanie progresu pleców NATURALA, ~2 lata (a w trakcie bylo pół roku...

źródło: comment_3BMofcDW7OfLhRf1jUWfT0JlbdtbyFg0.jpg

Pobierz
  • 221
@IntruderXXL Zajebisty progres, tak trzymaj :)

Ale trochę śmiechłem z tego zdania

Trenować - jakby od tego zależało życie


Bo ostatnio oglądałem Agresywnego Wojtka z Kfd i wiecznie płacze, że właśnie przez takie podejście jest cały #!$%@? (w sensie kontuzji) xD

Życzę Ci, żeby nie złapało Cię żadne #!$%@? w postaci kontuzji.
ćwiczysz w domu na własnym sprzęcie?


@thewickerman88: Tak mam własną siłkę w garażu, między innymi dlatego że żadna siłownia w okolicy nie ma odpowiedniego dla mnie sprzętu.

Podejście godne, ale super podatne na kontuzje.

ale czasami trzeba trochę zluzować. Oczywiście na krótko :D, góra tydzień.


@grzsci: @JJSpecial: @kaktusx22: Ale dopisałem niżej że nie można być debilem, u mnie jak tylko pojawi się jakiś dyskomfort, "zły" nawet drobniutki ból,
@grzsci: Od pewnego poziomu trzeba trochę więcej mentalnego podejścia do treningu, ponieważ nie jest zbytnio takie przyjemne. Trening pod siłę ma być efektywny a nie przyjemny, tylko w tym wszystkim musi być rozsądna granica. Nie mam nic do Wojtka, dobry gościu, ale takie kontuzje według mnie, biorą się z bardzo dużego przyrostu siły, który naturalnie jest dość ciężko uzyskać. Wszelkie stawy dużo wolniej się przystosowują do takich obciążeń, niż mięśnie i